•  Wstecz
  • 1
  • ...
  • 3
  • 4
  • 5(current)
  • 6
  • 7
  • 8
  • Dalej 
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wamagania.
#41
Wracając do sprawy, której wątek dotyczy...
(19-10-2007, 09:16)Hannibal link napisał(a): Pomyślałem, że założę temat, w którym każdy użytkownik będzie mógł napisać, co i od kogo wymaga, jakie macie oczekiwania względem osób ¨na stanowiskach¨.

Na początek chciałabym, aby:
1. W jakimś łatwo dostępnym miejscu wisiała lista sopów, bo na razie to się zmiany w obsadzie pocztą pantoflową roznoszą.
2. Aby był dostępny jakiś zbiór zasad, zakres kompetencji sopów. Jasno określone w jakich sprawach user może się zwrócić do sopa i sop powinien pomóc, a w jakich nie.
3. Aby były określone zasady "dozoru" sopów nad pokojami prywatnymi i głównymi. Jednym słowem aby było jasno określone, w jakim zakresie oraz kiedy sop może ingerować w pokoju prywatnym i w pokoju głównym. Np. czy może wpaść do pokoju głównego i pozdejmować tempy, które właśnie zostawił wychodzący full ?
4. Aby były jasno określone zasady współpracy sopów z opami pokoi głównych. Aby było jasno powiedziane w jakim wypadku sop może unopnąć halfa bądź fulla, gdzie można się od takiej decyzji odwołać.
#42
Wyobraźmy sobie pokój. Pokój o nazwie neutralnej jak „Pogawędka” bądź o nieco prowokacyjnej jak „Erotyczny” albo „Sado_coś_tam”. Niezależnie od nazwy, gdy pokój taki istnieje długi okres czasu, nabiera swojej własnej specyficznej atmosfery, obrasta w normy i zasady dzięki ludziom, którzy do niego regularnie przychodzą i utożsamiają się pomiędzy sobą i dzięki ludziom, którzy tam wpadają i zostają już na dłużej, w tej właśnie atmosferze odnajdując swoją własną tożsamość. Ten rzeczywisty charakter pokoju w małym stopniu koresponduje ze stereotypowym skojarzeniem jakie wywoływać mogą takie słowa jak: erotyczny, masochizm czy sadyzm, choć być może ludzi odwiedzający te akurat pokoje cechuje większa swoboda i frywolność w wyrażaniu poglądów czy doborze słów niż „większość pracującą miast i wsi”. O tym, czy ta atmosfera nie przekracza ogólnych norm społecznych albo moralnie akceptowalnych decyduje ogół czatowników przy aktywnym wsparciu opów danego pokoju. Osobiście wątpię aby to grono takie normy przekraczało.

Pisze o tym, gdyż ktoś stojący obok albo „nad” taką społecznością, nie będący jej członkiem, bardzo łatwo własne osobiste oceny i wyobrażenia o tym co się w pokoju dzieje, podparte stereotypowym odbiorem nazwy albo charakteru pokoju, przeniesie na swój stosunek do wszystkiego na co napotka w pokoju: na ludzi, na słowa, na żarty i docinki, tak naprawdę w ogóle ich nie rozumiejąc. W miejsce zrozumienia „podstawi” własne wyobrażenia.

Nastrój w każdym pokoju zmienia się co chwilę – od szumu powitań i pożegnań do zażartych kłótni i awantur. Ktoś z boku widząc wciąż wymieniane cmoki nie dostrzeże za nimi uśmiechów i radości ponownego spotkania – zobaczy nudę i pustkę. Ktoś z boku widząc krzykliwie wypowiadane kwestie nie dostrzeże istoty toczącej się polemiki, jej głębi – zobaczy zaciśnięte usta, pięści i usłyszy wrzask. Taki ktoś zobaczy chaos i bezsens.

Czy ktoś, kto nie potrafi wyraźnie oddzielić własnych ocen i wyobrażeń od rzeczywistych wydarzeń, kto nie potrafi istotnie nabrać dystansu do rzeczy, które w bliżej nieokreślony sposób dotykają go osobiście może obiektywnie czuwać nad pokojem opisanym przeze mnie wyżej ? Nie sadzę.

Czy taką osobą może być każdy chętny o ile spełnia kryteria umiejętności technicznych ? Nie sądzę.

Czy osobą taką może być ktoś, kto nie dość że nie potrafi w sposób ugodowy rozwiązać narastającego konfliktu w kolejnych pokojach lecz poprzez swoje postępowanie, dając wyraz targającym emocjom, konflikt ten podsyca? Nie sądzę.

Właściwie przyszło mi do głowy, że tak naprawdę taka osoba powinna posiadać dość wyjątkowe cechy charakteru i musielibyśmy mieć niebywałe szczęście „dostać” kogoś takiego za opiekuna. Nie czarujmy się. Kryterium według którego dobierani są sopowie opiera się przede wszystkim na umiejętnościach dotyczących administrowania serwerem a czy jakieś inne kryteria poza szczerą chęcią i entuzjazmem w ogóle są uwzględnianie – tego nie wiem.

Tyle w kwestii ewentualnych ogólnych wymagań w stosunku do sopa...
#43
Śledziłem w miarę sił, starając się nie ulegać kolejnym falom zniechęcenia, awantury na kolejnych czatach. Próbowałem przekopać się przez logii. To równie piekielne zadanie jak to, które stoi przed osobą z zewnątrz do oceny tego co ma a co nie ma znaczenia w konkretnym pokoju. Nie potrafię sobie wyrobić jednoznacznej opinii kto jest winny a kto niewinny – szczególnie w tym momencie, gdy przestały się już chyba liczyć racjonalne fakty a prym wodzą emocje i to z tych nieprzyjemnych. Jedynie wrażenie jakie to wszystko na mnie wywiera – niesmak i niezrozumienie, ze to tak długo trwa.

Symptomatyczne jest to, że w ich centrum zazwyczaj znajduje się Kid. Owszem, jako ten odpowiedzialny i na widoku jest jednocześnie chłopcem do bicia przez wszystkich sfrustrowanych – bycie opem to nie tylko przyjemność i chyba miał tę świadomość podejmując się zadania które mu zaproponowano. Ale może nie miał i dziś jest niemile zaskoczony. Uważam, że jakieś jego osobiste zaangażowanie źle się przekłada na współpracę z pokojami. Że brak mu pewnych cech o których pisałem wcześniej i to one skutkują tym, co się odbywa dziś.

Generalnie uważam, że w swojej roli nie spełnia dziś swojego zadania – opiekuna czatów. Ale mogę się mylić, no nie?
#44
Ja juz koncze temat, chyba...ze zaistnieją nowe fakty, nie dla mnie jest polityka, wiec Rapi wybacz, zamilkne, dzieki ze w ogole to czytałeś i dziekuje Anetchen, ze rozbudziła temat...
Nie znam sie na polityce i obowiązkach, ale z moich obserwacji Rapi, nie, nie mylisz się...
Dziekuje...


PS
Juli tak chodze i czytam to forum, wszedzie jesteś, wyrabiasz sobie imie...? ;D
#45
To  co napisal  Rapi, jest poprostu dobre, prawdziwe i pisane  "z  glowa od  serca" lepiej nie  mozna bylo napisac...
 
Mam ndzieje ze sprawa zakonczy sie pomyslnie.

  Pokojom Glownym zycze  zeby  tego typu  sprawy byly  rozwiazywane  przynajmiej tak jak  u mnie w pokoju,  pokojowo, miedzy operatorami, Bo tak  jak Rapi napisal, osoba  ktora  wpada  sporadycznie,  wydzi wycinki  rozmowy,  nie jest w stanie  majac nawet najwiekrza fantazje, wyobrazic  sobie  o co  tak naprawde chodzi ...  na podstawie  kawalkow  logow  nie mozna  wywnioskowac  prawdy... Dlatego  na poczatku powiedzialam juz,  ze  nie jestem w  temacie  zeby  osadzac  kogokolwiek. Ale najlepiej  co, jak  i dlaczego sie dzieje, wiedza wlasnie operatorzy i uzerzy, Sop powinien  wkraczac w akcje tylko i wylacznie na prosbe  operatorow czata, lub uzytkownikow danego pokoju.

Rowniez  Ursulka  ma racje i tego nalezy wymagac od opow, sopow  i wszystkich majacych  troche wiecej funkcjii i mozliwosci niz Uzerzy polchatu Smile ..

Jules, mysle ze  nie dojdzie juz  do takich excesow...  Zycze  Wam obojetnie w jakim  to pokoju, czy prywatnym czy glownym,  przedewszystkim  przed podjeciem jakiejkolwiek decyzjii ... wspolnych rozmow i narad. Rozmowa  mozna wiele zalatwic.
Pozdrawiam.


Tu link do wymogow przy wyborze operatora, co powinno  pozniej wplynac na sposob w jaki  sop, czy op powinien sie zachowywac.
http://www.polchat.pl/articles.php?artic...iewarticle


"- mieć długi staż w danym chacie;

- być dojrzałe psychicznie (niekoniecznie wiekiem);

- cieszyć się zaufaniem społeczności chata;

- orientować się we wszystkich komendach i niuansach chata oraz dzielić się tymi informacjami z początkującymi;

- nawiązywać rozmowy z nowymi użytkownikami, aby nie czuli się zagubieni;

- robić to wszystko bezinteresownie, nie tylko dla "op'a".
Text napisany przez yes2mike.


To sa  kryteria  przy wyborze tak ?    wiec    przez  caly czas  funkjonowania tej  osoby powinny  te  kryteria  obowiazywac, nie tylko na poczatku, jezeli nie ma  to miejsca to znaczy ze osoba juz sie  nie nadaje i  powinna  byc  upomniana albo zwolniona.
[URL=http://www.ping-timeout.de][img]http://www.ping-timeout.de/u_sig/520.jpg[/img][/URL]
#46
Witam
Jestem stałym bywalcem pokoju głównego na polczacie, sado maso club od około dwóch lat.
Wiem, jakiemu regulaminowi i jakim zasadom ogólnie obowiązującym podporządkowuje się user czata. Wiem też jakie obowiązki i przywileje posiada op piastujący tę funkcję. O ile na opa nakładane są trudne obowiązki porządkowego, kulturalno-oświatowego jak również wiedzy encyklopedycznej o tyle user jest podporządkowany jurysdykcji opa. Nie mogę natomiast ani zrozumieć ani nigdzie poczytać jakim zasadom i regulaminom podlega sop.

Pokój sado maso club jest pokojem znanym i ośmielę się stwierdzić kształtującym i tworzącym polska subkulturę BDSM. Wkład w tworzenie tegoż pokoju, jego atmosferę, tematyczność była przedmiotem opracowania „Polska scena BDSM” jako części książki pt. „Praktyki cielesne” Ten pokój i ludzie go prowadzący stali się częścią historii tworzącej się subkultury polskiego BDSM. Wielu jeszcze z nich do dziś odwiedza ten i czat..

Jak się to dzieje, że taki pokój jest pod stałym nadzorem sopa kida ? Jak to możliwe by sop w chwili gniewu odbierał w tym pokoju fuulopa, komuś kto jest cząstka historii polskiego BDSM.? Jak się to dzieje, ze sop może każdej wizyty w pokoju kogoś zbanowac nie uzgadniając ani nie uzasadniając swoje decyzji ? Jak się to dzieje, że decyduje za przebywających opów podrywając tym samym ich autorytet ? Jak się to dzieje na podstawie jakiego przywileju sopa, że kolejne próby nawiązania rozsądnej współpracy nie przynoszą efektu i to sop ma zawsze racje ?  Jakimi zaletami wykazuje się sop kid, ze pomimo tylu (choćby tu, na forum polczatu) skarg nadal funkcjonuje jako nietykalny ?

Proszę o wskazanie mi regulaminu lub tez zbioru zasad jakim kieruje się sop i jakie go obowiązują. Bo może to ja jestem w błędzie, może subkulturą  sopowania jest właśnie takie zachowanie i obyczaje.

Pokój sado maso club i możliwość w nim przebywania jest dla mnie czymś ważnym. Tu mam wielu znajomych i przyjaciół nie tylko wirtualnych, wielu z nich znam realnie.
Chciałabym być nadal jego bywalcem nie obawiając się że moja obecność w nim nie skończy się kliknięciem sopa kida.

Z wyrazami szacunku

alinka_PaiMei vel alinka_Vijaya
#47
Teraz dopiero dostrzegłem we właściwym świetle fragment zacytowany chwilę temu przez Anetchen, wzięty z forum polchatu a dotyczący jakimi cechami powinien się wykazywać i jakim zasadom podlegać operator (administrator).

Każdy zwykły, "niefunkcyjny" użytkownik podlega pewnym zasadom obowiązującym na czacie.

Każdy operator podlega dokładnie tym samym zasadom oraz dodatkowo tym, które wynikają z funkcji jaką pełni na czacie. Które wynikają zarówno z dodatkowych praw jak i dodatkowych obowiązków.

Czyż nie jest logicznym aby każdy sop podlegał dokładnie tym samym zasadom, które obowiązują zwykłego użytkownika jak i zwykłego operatora ? Dodatkowo rownież pewnym zasadom, które wynikają z dodatkowych, szczególnych praw i obowiązków. Więc właściwie należy od sopa wymagać znacznie więcej. Więcej rozwagi, więcej kultury, więcej otwartości i życzliwości.

Chyba, że są jakieś szczególne, "nadzwyczajne" okoliczności, takie trochę niejasne dla szarego obywatela polchatu, które pozwalają postępować sopowi odmiennie od zasad obowiązujących wszystkich pozostałych użytkowników.

Pojawiają się jednak pytania:
- czy uzasadnienie tego szczególnego postępowania jest rzeczywiście prawdziwe , czy też może to jedynie wymówka ?
- czy przebywanie wśród innych uczestników polchatowego życia takiej osoby i postępowanie niezgodnie a czasami nawet wbrew ogólnie obowiązującym pozostałych zasadom może przejść bez echa ? Bez buntu ? Bez odzewu ?
#48
(01-12-2007, 03:05)ursulka link napisał(a): Na początek chciałabym, aby:
1. W jakimś łatwo dostępnym miejscu wisiała lista sopów, bo na razie to się zmiany w obsadzie pocztą pantoflową roznoszą.
2. Aby był dostępny jakiś zbiór zasad, zakres kompetencji sopów. Jasno określone w jakich sprawach user może się zwrócić do sopa i sop powinien pomóc, a w jakich nie.
3. Aby były określone zasady "dozoru" sopów nad pokojami prywatnymi i głównymi. Jednym słowem aby było jasno określone, w jakim zakresie oraz kiedy sop może ingerować w pokoju prywatnym i w pokoju głównym. Np. czy może wpaść do pokoju głównego i pozdejmować tempy, które właśnie zostawił wychodzący full ?
4. Aby były jasno określone zasady współpracy sopów z opami pokoi głównych. Aby było jasno powiedziane w jakim wypadku sop może unopnąć halfa bądź fulla, gdzie można się od takiej decyzji odwołać.

Smile Devvil - Opiekun projektu POLChat
* Yoda - Administrator serwera Polchat-u
* Kid - Osoba z fundacji kidprotect zajmujacej sie zwalczaniem pedofili w internecie
* Feki - Pomoc techniczna i administracja forum
* Yes2mike - Pomoc techniczna i porzadek na chacie
* Borowianin - Wszystko, co związane z pokojami głównymi


a tu link zrodla

http://www.polchat.pl/terms_of_use.php 
[URL=http://www.ping-timeout.de][img]http://www.ping-timeout.de/u_sig/520.jpg[/img][/URL]
#49

Bardzo dziekuję Anetchen.
Skorzystałam z informacji zawartych w linku.

Dziekuję
#50
hej

Moja skromna osoba jest odpowiedzialna za pokoje główne.

Wszelkie pytania, problemy etc. do mnie Wink

Pozdrawiam
Donald matole - wypierdalaj!
  
  •  Wstecz
  • 1
  • ...
  • 3
  • 4
  • 5(current)
  • 6
  • 7
  • 8
  • Dalej 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości