28-03-2012, 16:57
Przypomniał mi się fajny filmik. Jak lis ujawnia całą prawdę. Tomasz Lis o "dzikim kraju"
Min. Pamiętne: "Ludzie nie są tacy głupi jak nam się wydaje... są dużo głupsi".
I sam to wielokrotnie wykorzystywał, choćby stosując różne techniki manipulacji. Trzeba przyznać, że ma chłop umiejętności. Ale wracając do meritum. To przykre, że jego słowa się sprawdzają w 100%. Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego co się dzieje. Rozmowy są trudne, bo jak wytłumaczyć komuś, że coś nie jest takie jak to w telewizji pokazują?
A wystarczy zamienić jeden wyraz i cały przekaz nabiera zupełnie odmiennego wydźwięku. W czym oczywiście przody ciśnie jego emisja Matoł Donald i jego przyjaciel wiecznie łączący się w bulu Bronek. Przyznam szczerze, że kilka lat temu wyjebałem telewizor z domu, bo mnie za bardzo wkurwiało to wszystko. Niemniej smuci mnie jedno, od 6 lat rządzą POjeby, a dalej głównym tematem kaczka i wszystko tylko nie sprawy rządzenia.
Niejednokrotnie się zastanawiałem dlaczego nasi włodarze zamiast dbać o dobro narodu, kopią go w dupę. Dlaczego nie mają na tyle jaj, żeby powiedzieć otwarcie "Spierdalaj z tym, nie stać nas na takie wymysły". Podobnie będzie z ACTA, pomarudzą i ją przyjmą.
A nie trzeba być specjalnie rozgarniętym, żeby zrozumieć, że Nas nie na nią nie stać. Z problemem protestujących też sobie poradzą, w identyczny sposób jak chcieli sobie poradzić z Kibicami. Wrzucą ich do worka z PIS-em, Radiem Maryja, Gazetą Polską, Smoleńskiem, Księżmi itp.
Co nam pozostaje? WALKA!
Min. Pamiętne: "Ludzie nie są tacy głupi jak nam się wydaje... są dużo głupsi".
I sam to wielokrotnie wykorzystywał, choćby stosując różne techniki manipulacji. Trzeba przyznać, że ma chłop umiejętności. Ale wracając do meritum. To przykre, że jego słowa się sprawdzają w 100%. Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego co się dzieje. Rozmowy są trudne, bo jak wytłumaczyć komuś, że coś nie jest takie jak to w telewizji pokazują?
A wystarczy zamienić jeden wyraz i cały przekaz nabiera zupełnie odmiennego wydźwięku. W czym oczywiście przody ciśnie jego emisja Matoł Donald i jego przyjaciel wiecznie łączący się w bulu Bronek. Przyznam szczerze, że kilka lat temu wyjebałem telewizor z domu, bo mnie za bardzo wkurwiało to wszystko. Niemniej smuci mnie jedno, od 6 lat rządzą POjeby, a dalej głównym tematem kaczka i wszystko tylko nie sprawy rządzenia.
Niejednokrotnie się zastanawiałem dlaczego nasi włodarze zamiast dbać o dobro narodu, kopią go w dupę. Dlaczego nie mają na tyle jaj, żeby powiedzieć otwarcie "Spierdalaj z tym, nie stać nas na takie wymysły". Podobnie będzie z ACTA, pomarudzą i ją przyjmą.
A nie trzeba być specjalnie rozgarniętym, żeby zrozumieć, że Nas nie na nią nie stać. Z problemem protestujących też sobie poradzą, w identyczny sposób jak chcieli sobie poradzić z Kibicami. Wrzucą ich do worka z PIS-em, Radiem Maryja, Gazetą Polską, Smoleńskiem, Księżmi itp.
Co nam pozostaje? WALKA!
Donald matole - wypierdalaj!