Śledź, poczkej, pozwól, że winnych skopiuję-dodaj sto podpisów i bedziesz wiarygodny:
"Przyklad Armstronga jest chyba wystarczajacy. Za poblazliwosc sie placi: Pomadka jak jest tak bardzo krzywdzona na erocie niech zmieni portal".
(z całego portalu mię wypraszasz?)
Nie chciałam sie wypowiadać w tym temacie, w tym miejscu- dla mnie istnieja możliwości oczywiste, z których korzystam, lub nie, w zależności od oceny-, czyli szczera emocja wśród znanych lub oficjalna skarga? zażalenie?
[size=10pt][size=10pt]Ale mam obrzydliwie ludzką cechę- jak ktoś zawadza o mój dywan, to ratuję dywan Ty miej podobną, przynajmniej Ci nie zadepczą.[/size][/size]
-Śledzik, Dziecię, czy Tobie znane jest pojęcie profesjonalizmu? W prostej zasadzie-czego sie podejmujesz ,to rób to najlepiej jak umiesz?
Najlepiej jestem userem, tak jak i najlepiej byłam opem. Wycieczki personalne mnie nie interesują (tylko nie rozlewaj rosołu na mój dywan)
Pozdrawiamy Cię Marcinie (ave, hough, priwiet)- mała ja i WIELKI Armstrong
Niech sie stanie!
P.S. Moja definicja: OP POWINIEN być człowiekiem, co wszyscy traktujecie jako słabość ("op tyż człowiek"). To wyczucie jest tylko ludzkie,zapytajcie Japonczyków i ich inteligentne maszyny Ja niczego więcej od opa nie oczekuję, tylko umiejetności oceny sytuacji, co,podobno, jako istotom inteligentnym-jest nam dane.
"Przyklad Armstronga jest chyba wystarczajacy. Za poblazliwosc sie placi: Pomadka jak jest tak bardzo krzywdzona na erocie niech zmieni portal".
(z całego portalu mię wypraszasz?)
Nie chciałam sie wypowiadać w tym temacie, w tym miejscu- dla mnie istnieja możliwości oczywiste, z których korzystam, lub nie, w zależności od oceny-, czyli szczera emocja wśród znanych lub oficjalna skarga? zażalenie?
[size=10pt][size=10pt]Ale mam obrzydliwie ludzką cechę- jak ktoś zawadza o mój dywan, to ratuję dywan Ty miej podobną, przynajmniej Ci nie zadepczą.[/size][/size]
-Śledzik, Dziecię, czy Tobie znane jest pojęcie profesjonalizmu? W prostej zasadzie-czego sie podejmujesz ,to rób to najlepiej jak umiesz?
Najlepiej jestem userem, tak jak i najlepiej byłam opem. Wycieczki personalne mnie nie interesują (tylko nie rozlewaj rosołu na mój dywan)
Pozdrawiamy Cię Marcinie (ave, hough, priwiet)- mała ja i WIELKI Armstrong
Niech sie stanie!
P.S. Moja definicja: OP POWINIEN być człowiekiem, co wszyscy traktujecie jako słabość ("op tyż człowiek"). To wyczucie jest tylko ludzkie,zapytajcie Japonczyków i ich inteligentne maszyny Ja niczego więcej od opa nie oczekuję, tylko umiejetności oceny sytuacji, co,podobno, jako istotom inteligentnym-jest nam dane.