13-02-2008, 23:13
kurcze - pomysł okay, ale hm.. mogą być problemy. ;)
ten nie je tego, ten tamtego...
później będzie "zapłaciłem za warzywa, a mam kiełbasę", "nie jadam słonych paluszków, sól mi szkodzi",
"ciasteczka?! co to, to nie - jestem na diecie".
także, jeżeli o mnie chodzi - nie.
Jeżeli chodzi o przebranie:
kurcze, przecież nikomu nic nie narzucimy, prawda? ;)
chcesz się przebrać w stylu moulin rouge - to się przebierz,
ja będę mężczyzną, chociaż ten jeden raz.
(cycki mam małe to moge. ;P)
ten nie je tego, ten tamtego...
później będzie "zapłaciłem za warzywa, a mam kiełbasę", "nie jadam słonych paluszków, sól mi szkodzi",
"ciasteczka?! co to, to nie - jestem na diecie".
także, jeżeli o mnie chodzi - nie.
Jeżeli chodzi o przebranie:
kurcze, przecież nikomu nic nie narzucimy, prawda? ;)
chcesz się przebrać w stylu moulin rouge - to się przebierz,
ja będę mężczyzną, chociaż ten jeden raz.
(cycki mam małe to moge. ;P)
[color=gray][size=7]/recoveryourlife
/if looks could really kill, then my profession would be staring...[/size][/color]
/if looks could really kill, then my profession would be staring...[/size][/color]