"jeszcze bedzie przepieknie, jezcze bedzie normalnie"
Liczba postów: 499
Liczba wątków: 9
Dołączył: Aug 2007
Nie powinno sie tak pisac ...
jakos nic mi do glowy nie przychodzi..........moze innym razem :-)
Liczba postów: 348
Liczba wątków: 2
Dołączył: Aug 2007
[i][color=brown]Wrócił katolik z kościoła, gdzie był u spowiedzi, przyjął komunię, modlił się...
a po powrocie do domu pobił żonę.... "bo zupa była za słona"...
Liczba postów: 348
Liczba wątków: 2
Dołączył: Aug 2007
[i][color=brown]A ja uważam slifff, że kk nie ma za co przepraszać. Jeśli się komuś nie podoba taka forma żartu niech tego nie czyta i już. Gdyby każdy wymyślający/opowiadający dowcipy na temat wiary miał przepraszać urażonych byłby to absurd.
Dziwne, że owa modlitwa wisi tu sobie spokojnie dwa dni i nic...a nagle gdy pojawił się jeden sprzeciw posypała się ich lawia...
Liczba postów: 387
Liczba wątków: 1
Dołączył: Sep 2007
a widzisz sliwek ten post jest na temat i madrze napisany :-)
a co do ciebie i reszty swiata ... to przeciez ty sama w kazdym poscie tak pisałas:-) ja was nie kumam, ja was nie rozumiem, wy jestescie jacys dziwni, itd:-)
a skoro tak powaznie odebrałas moj post to uznaj go za niebyły i pisz do woli luz ... byle tak madrze ja teraz heh
Liczba postów: 348
Liczba wątków: 2
Dołączył: Aug 2007
Liczba postów: 431
Liczba wątków: 24
Dołączył: Aug 2007
26-02-2008, 12:33
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-02-2008, 23:34 przez f.)
A ja jestem agnostyczką,
i co - dlaczego niby mam się czuć urażona?
zaraz odezwie się katolik:
i co - dlaczego ktoś się wyśmiewa moją religię?
później odezwie się prawosławny
A ja odrzucam dogmat o niepokalanym poczęciu najświętszej Maryi Panny (więc i owoc "żywota" nie "ten-sam")
i co - dlaczego niby mam krytykować?
na koniec muzułmanin powie, że:
i co - ja mam Marjam - mnie to nie dotyczy..
i tak w kółko?
czy jest sens? nie wydaje mi się. popieram elvien, że wiara nie jest zbyt dobrym tematem rozmowy. (przynajmniej tutaj)
Dlaczego takie debaty nie toczą się za każdym razem, gdy w Angorze ukaże się żart religijny? Albo, gdy któreś z nas powie "o jezusie" ew. "o boże", przecież to też może obrażać - w końcu jest zdefiniowane "przykazaniowo", że tak to ujmę. Dlaczego nie skandujemy, gdy ktoś napisze coś o Mansonie - w końcu jest "antychrystem"... Dlaczego nie wywalamy nicków typu "on28_zdradzi_zone" - cudzołóstwo jest grzechem...
Prawda, że w życiu jest od groma przykładów, które potencjalnie obrażają nasze uczucia?
W związku z tym - rozmowa jest trochę... bez sensu - co dlaczego krytykować jedno, a tolerować drugie?
+ każdy z nas jest inny, mnie osobiście w kwestii wiary mało rzeczy razi - wyjaśniłam na początku dlaczego. nie mam prawa naśmiewać się z czyichś poglądów, ale mam prawo z nich czerpać tzw. inspirację.
+ nie oceniam nikogo, nie narzucam niczego - podaję przykłady. ot.
[color=gray][size=7]/recoveryourlife
/if looks could really kill, then my profession would be staring...[/size][/color]
"jeszcze bedzie przepieknie, jezcze bedzie normalnie"
Liczba postów: 215
Liczba wątków: 2
Dołączył: Sep 2007
Hmmm szczesliwi Ci, ktorzy innych problemow nie maja tylko takie jak tematyka wlasnie poruszona.
A teraz ide zonie przylac bo tej zupy jesc nie mozna ;D.
Najladniejszym zwierzatkiem jest slimaczek.