27-10-2007, 00:36
(27-10-2007, 00:20)jedyna link napisał(a): Stawianie kogokolwiek wobec dylematu "dajesz piątaka-karmisz głodne dzieci, dajesz kwiatek-jesteś potworem odejmującym biednym dzieciom chleb od ust" jest zwyczajnie nieprzyzwoite. Jest wiele osób na tym forum/chacie, które robią dla poprawy losu innych z pewnością więcej od Ciebie i one poczuły się nieswojo czytając taką "zachętę" do dobroczynności.Dla nich pomaganie jest codziennością a dawanie kwiatów świętem, więc nie powinnaś swoją postawą odbierać im prawa do uczczenia katarzynkowej okazji w sposób,który uznają za najwłaściwszy.
przeczytaj, ze zrozumieniem, jeszcze raz post o imprezie
poruszona tam kwestia "kwiatka" i 5zł była PRZENOSNIA. rozumiesz?
była PRZYKŁADEM.
czy tylko tak ułomnym osobom jak Tobie, trzeba napisać dosłownie?!
ok, to napiszę wersję specjalnie dla Ciebie
"Jeśli mielibyście ochotę dołączyć się do naszej akcji, to bardzo serdecznie prosimy, aby w ramach/zamiast prezentów dla nas, wrzucić drobny pieniążek do puszki. Zebrane środki przeznaczymy na zakupy dla potrzebujących.
W sytuacji gdy zechcecie przynieść nam kwiaty, będzie nam bardzo miło i nie uznamy tego za brak chęci pomocy innym.
Jeśli w ogóle nie wrzucicie żadnych datków, również nie będziemy miały żalu, gdyż jest to akcja jak najbardziej dobrowolna i rozumiemy, że nie wszyscy mają możliwości pomocy
Tak czy inaczej, będzie nam bardzo miło, jeśli przyjdziecie"
teraz paniatno?
reszty nie komentuje, bo mi szkoda palców na te Twoje farmazony.
Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się - ze wszystkich sił - tego, czego pragnie