15-10-2007, 11:05
(15-10-2007, 02:50)_divinity_ link napisał(a): p.s. i w tym miejscu sama sobie chcialam pogratulowac, ze w "najgoretszych" wtedy momentach na czacie, ograniczyłam sie do "spokoj" ," przestan", etc i nie zbanowałam całego pokoju ;D ;D
<dumna>
Ja tam bym chociaż z kopa...
(No ale nieobecni nie mają prawa głosu )
w sumie to smutne z każdej strony.. z której by nie spojrzeć... No może z wyjątkiem wątku ruszonego przez Seth'a.. Bardzo możliwe, że przy spotkaniu twarzą w twarz większości adwersarzy mogłoby dojść pomiędzy nimi do porozumienia.. przez litery trudniej.... Dużo łatwiej kogoś urazić.. Dużo łatwiej wyrobić sobie niezbyt przychylne zdanie na czyjś temat...
a wydawałoby się że chat, forum to zabawa..
miłego dnia,
A.
If a relationship has to be a secret, you shouldn't be in it.