14-10-2007, 23:45
Skoro "oddusznik" to jednak napiszę co myślę na temat afery ze srbk'ą...
Nie widziałam nic oprócz logów, nie koniecznie całych...ale nie ważne...
Czy NIDGY nikomu z Was, nie zdarzyło się np. nazwać kogoś "dzieckiem specjalnej troski"? w żartach np.? Nie wierzę że nie... i nie wierzę, że w takiej sytuacji myśleliście o tych chorych dzieciakach : Mnie osobiście zdarzyło się nie raz powiedzieć "Ty głupku", "Ty debilku", a nawet "zachowujesz się jak dziecko spc. troski" czy coś w ten deseń.... czy chciałam urazić chore osoby? czy je miałam na myśli ?? NIE!
Odnoszę wrażenie, że przesadziliście z problemem i to bardzo mocno, być może się mylę, bo nie byłam świadkiem całego zajścia, ale z tego co tu czytałam to tak właśnie to odbieram.
Srbki nie znam tak dobrze, jak niektóre z osób tu piszących, ale wierzę jej (nie, nie rozmawiałam z nia - na czacie nie bywam a @ nawet do niej nie mam...), że nie miała nic złego na myśli pisząc takie słowa. Nie wiem do czego/kogo się odnosiły i nie wiem dlaczego padły. Mimo to uważam że temat został zdemonizowany. Sorry ale tak właśnie czuję...
I myślę, że rzeczywiście należało by najpierw rzecz wyjaśnić u źródła, niż pisać takie posty :
Odnoszę jednak wrażenie, że ludzie właśnie takie coś lubią "wreszcie COŚ się dzieje, hurra!") jak my lubimy po kimś pojechać...tacy wtedy jesteśmy "dobrzy"... i w ogóle...ah...
I żeby nie było: mój syn też jest w klasie integracyjnej - jest jednym z tej piątki o której pisała atka...
Dobranoc - pozdrawiam wszystkich
Nie widziałam nic oprócz logów, nie koniecznie całych...ale nie ważne...
Czy NIDGY nikomu z Was, nie zdarzyło się np. nazwać kogoś "dzieckiem specjalnej troski"? w żartach np.? Nie wierzę że nie... i nie wierzę, że w takiej sytuacji myśleliście o tych chorych dzieciakach : Mnie osobiście zdarzyło się nie raz powiedzieć "Ty głupku", "Ty debilku", a nawet "zachowujesz się jak dziecko spc. troski" czy coś w ten deseń.... czy chciałam urazić chore osoby? czy je miałam na myśli ?? NIE!
Odnoszę wrażenie, że przesadziliście z problemem i to bardzo mocno, być może się mylę, bo nie byłam świadkiem całego zajścia, ale z tego co tu czytałam to tak właśnie to odbieram.
Srbki nie znam tak dobrze, jak niektóre z osób tu piszących, ale wierzę jej (nie, nie rozmawiałam z nia - na czacie nie bywam a @ nawet do niej nie mam...), że nie miała nic złego na myśli pisząc takie słowa. Nie wiem do czego/kogo się odnosiły i nie wiem dlaczego padły. Mimo to uważam że temat został zdemonizowany. Sorry ale tak właśnie czuję...
I myślę, że rzeczywiście należało by najpierw rzecz wyjaśnić u źródła, niż pisać takie posty :
Odnoszę jednak wrażenie, że ludzie właśnie takie coś lubią "wreszcie COŚ się dzieje, hurra!") jak my lubimy po kimś pojechać...tacy wtedy jesteśmy "dobrzy"... i w ogóle...ah...
I żeby nie było: mój syn też jest w klasie integracyjnej - jest jednym z tej piątki o której pisała atka...
Dobranoc - pozdrawiam wszystkich
"Chcesz rozśmieszyć Pana Boga?
- zaplanuj sobie życie.."
- zaplanuj sobie życie.."