Liczba postów: 217
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2007
Ja sie oddusilam , wy bijecie piane.
Nie powiedzialam , ze ktos mnie perfidnie podrabia , ale nie widze nic zlego w tym , ze poprosilam o usuniecie tyldy. Wiele osob wczesniej robilo to samo . Ogolnie temat tyldy byl dla mnie najmniej wazny , chodzilo mi o zaistniala sytuacje .
m-zazwyczaj jestem usmiechnieta osoba , czasami tylko nerw mnie szarpnie .
LA dzieki za zaproszenie , ale na erota nie pojde , bo sie boje
Liczba postów: 163
Liczba wątków: 2
Dołączył: Nov 2009
Wiecej bicia nie bedzie, konczymy ten motyw, psze Pani.
Dzieki za zwrocenie uwagi, ktos ostatnio definitywnie sie nudzi i podrabia wszelakie nicki, ale nie sadze, by to byla ta sama osoba...
Na takie wirtualne rzeczy szkoda nerwow. Poswiec je na wazniejsze sprawy. :-)
LA.
Liczba postów: 289
Liczba wątków: 5
Dołączył: Sep 2007
(07-01-2009, 17:27)Cindy_ link napisał(a): po moim 5 minutowym pobycie na czacie ero.
po pierwsze .
jakas tam cindy na tyldzie to nie ja i nie ponosze konsekwencji za to co robi , z kim sie bzyka i takie tam... 
po drugie.
z powodu tejze tyldy zalogowalam sie na stalke i poprosilam o jej usuniecie , spotkalam sie z bardzo "milym " odzewem.
Nie znacie mnie , ja tez nigdy nie mialam okazji was blizej poznac . Nigdy nikogo nie obrazilam , zawsze staralam sie siedziec w miare cicho , jezeli ktos cos ma do mnie to jest mi przykro , nie wiem o co chodzi.
Po takim czyms , wydaje mi sie , ze sliwka ma troche racji co do Was.
Nie chce bic piany i dyskutowac na ten temat , ale jakos tez nie mam ochoty siedziec cicho.
Ja z pewnoscia szybko na erotycznym sie nie pokaze<wiem , oklaski>.
Może się poznamy? ;D A tak szczerze, to czemu oceniasz wszystkich?nie było mnie wtedy na czacie, i serio nie lubię jak ktoś mnie wrzuca do jednego "wora" z innymi.
Nie pamiętam kiedy się czułem tak jak teraz, nie chciałem tego ale zwątpiłem bez wątpienia. Zakładam kaptur, ścieram najki o asfalt, minęło trochę lat a ja nadal dorastam. Zapomniałem już co czułem wczoraj, jeszcze będzie tak nie raz zanim mnie śmierć zawoła.
Liczba postów: 857
Liczba wątków: 8
Dołączył: Aug 2007
wkurza mnie to, że ledwo troche śniegu popada a już jezdzi sie w innej rzeczywistosci... dawno tak dłuuugo nie jechałam do pracy :/
sól z błotem na szybie też mnie wnerwia, a co!
If a relationship has to be a secret, you shouldn't be in it.
Liczba postów: 289
Liczba wątków: 5
Dołączył: Sep 2007
dużo rzeczy Cie wnerwia kobieto... Trzeba było wsiąść w tramwaj(polecam na przyszłość.)
Nie pamiętam kiedy się czułem tak jak teraz, nie chciałem tego ale zwątpiłem bez wątpienia. Zakładam kaptur, ścieram najki o asfalt, minęło trochę lat a ja nadal dorastam. Zapomniałem już co czułem wczoraj, jeszcze będzie tak nie raz zanim mnie śmierć zawoła.
Liczba postów: 379
Liczba wątków: 7
Dołączył: Aug 2007
Marcinq.. to by ja ludzie wnerwiali... znaczy sie Ci, ktorzy ze strachu przed zimnem 'hoduja' na sobie dodatkowa warstwe.. brudu..
Panowac nad soba, to najwyzsza władza - Seneka
Liczba postów: 283
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2007
(08-01-2009, 12:32)Marcin link napisał(a): dużo rzeczy Cie wnerwia kobieto... Trzeba było wsiąść w tramwaj(polecam na przyszłość.) 
w tramwaj?! 
ostatnio do pracy jechałam 3,5h gdzie normalnie mi to zajmuje niecałą godzinę! a dziś wracałam tramwajem... ponad półtorej godziny...
Marcinku, nie radź, jak sam nie jeździsz
Liczba postów: 142
Liczba wątków: 9
Dołączył: Jul 2008
bo on wszedzie na piechote.... 
Pillock
[color=green][b]Próżności[/b]...Ty moja ulubiona wado...!![/color]
Liczba postów: 289
Liczba wątków: 5
Dołączył: Sep 2007
nie no jak mam blisko to piechota pewnie, jak daleko to taksówka.
Nie pamiętam kiedy się czułem tak jak teraz, nie chciałem tego ale zwątpiłem bez wątpienia. Zakładam kaptur, ścieram najki o asfalt, minęło trochę lat a ja nadal dorastam. Zapomniałem już co czułem wczoraj, jeszcze będzie tak nie raz zanim mnie śmierć zawoła.
Liczba postów: 283
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2007
jesteś burżujem to się rozbijasz taksówką, mi na to szkoda kasy, wolę wydać na coś innego
|