19-11-2008, 01:18
Czy poniższy tekst budzi jakieś skojarzenia?
30.6.Sztokholm (PAP/BBC)
Władze pewnej szwedzkiej szkoły zarzuciły ośmioletniemu chłopcu łamanie praw innych dzieci, ponieważ ten nie zaprosił na swoje przyjęcie urodzinowe dwóch kolegów z klasy - powiadomił w niedzielę internetowy serwis BBC. Jeden z uczniów szkoły podstawowej w Lund na południu Szwecji postanowił rozdać zaproszenia na swoje urodziny w trakcie szkolnych zajęć. Gdy nauczyciel spostrzegł, że dwóch chłopców zostało pominiętych, skonfiskował wszystkie zaproszenia.
Władze placówki argumentują, że ich obowiązkiem jest dbanie o to, aby nikt nie był dyskryminowany, gdy zaproszenia są rozdawane na terenie szkoły.
Natomiast ojciec ośmiolatka powiadomił o zajściu rzecznika praw obywatelskich. Jak wyjaśnił, jego syn nie zaprosił na przyjęcie dwojga dzieci, ponieważ jedno z nich wcześniej nie zaprosiło go na własne urodziny, natomiast z drugim się pokłócił.(PAP)
Vectro,
Cytaty bez odniesienia do konkretnych postów, ale wszystkie Twoje:
Ze zwykłej przyzwoitości wobec czytających wypadałoby trzymać się jednej wersji, prawda? Bo albo się słowa dotrzymuje, albo ma się wszystko i wszystkich w głębokim poważaniu. Chociaż po kilku ostatnich postach chyba już wszyscy wiedzą, co myśleć na temat swojej pozycji i ewentualnym dotrzymywaniu słowa wobec nich...
30.6.Sztokholm (PAP/BBC)
Władze pewnej szwedzkiej szkoły zarzuciły ośmioletniemu chłopcu łamanie praw innych dzieci, ponieważ ten nie zaprosił na swoje przyjęcie urodzinowe dwóch kolegów z klasy - powiadomił w niedzielę internetowy serwis BBC. Jeden z uczniów szkoły podstawowej w Lund na południu Szwecji postanowił rozdać zaproszenia na swoje urodziny w trakcie szkolnych zajęć. Gdy nauczyciel spostrzegł, że dwóch chłopców zostało pominiętych, skonfiskował wszystkie zaproszenia.
Władze placówki argumentują, że ich obowiązkiem jest dbanie o to, aby nikt nie był dyskryminowany, gdy zaproszenia są rozdawane na terenie szkoły.
Natomiast ojciec ośmiolatka powiadomił o zajściu rzecznika praw obywatelskich. Jak wyjaśnił, jego syn nie zaprosił na przyjęcie dwojga dzieci, ponieważ jedno z nich wcześniej nie zaprosiło go na własne urodziny, natomiast z drugim się pokłócił.(PAP)
Vectro,
Cytaty bez odniesienia do konkretnych postów, ale wszystkie Twoje:
Cytat:A czy nasze zaproszenie prywatne tak nie brzmiało? powtórzę się - NIE MAM OBOWIĄZKU informowania kogokolwiek o tym, że robię prywatną imprezę
Mamy jeszcze trochę czasu, dziś jest 6 października, Katarzynki 25 listopada, jak coś ustalimy to na pewno będzie o tym temat na forum
(...)informujemy, że w tym roku zlotu z okazji "Katarzynek "nie planujemy, mamy ku temu powody osobiste i bardzo prosimy o uszanowanie naszej decyzji.
Ze zwykłej przyzwoitości wobec czytających wypadałoby trzymać się jednej wersji, prawda? Bo albo się słowa dotrzymuje, albo ma się wszystko i wszystkich w głębokim poważaniu. Chociaż po kilku ostatnich postach chyba już wszyscy wiedzą, co myśleć na temat swojej pozycji i ewentualnym dotrzymywaniu słowa wobec nich...