(30-08-2008, 01:11)Kathi link napisał(a): Marcinq, skarbie drogi...
Ja Tobie nic nie obiecuje - nie musze, nie mam takiej potrzeby i nic takiego nie napisalam
Takze samo nigdzie nie napisalam, ze wiszenie nickiem jest zakazane. Po prostu.. skoro wisiales, to mnie i nie widziales i tak naprawde nie uczestniczyles w rozmowach na czacie - taki byl sens mojej wypowiedzi.
pozdrawiam
Kat
Źle sformułowałem zdanie, wybacz.Oczywiście chodziło mi, o wasze obietnice między sobą również nie czuje potrzeby żebyś mi coś obiecywała. ;D (takie trochę czepianie się na siłę)
To że się nie odzywałem, nie oznacza że mnie nie było przy komputerze, ale idąc trochę wstecz, chyba też źle zrozumiałaś moją wypowiedź, o czym świadczy "poczekaj jeszcze troszke i spelni sie Twoje marzenie, poniewaz z fulla rowniez niebawem zamierzam zrezygnowac - dotrzymam tylko obietnicy danej ", w żadnym z postów nie napisałem że jesteś złym fullem(to już Twoja interpretacja, więc ) chodziło mi bardziej o to, że jeżeli nie mam czasu na opowanie, oddaje opa(dla mnie wydawało się to logiczne). No ale nic, zrobisz co zechcesz.
Nie pamiętam kiedy się czułem tak jak teraz, nie chciałem tego ale zwątpiłem bez wątpienia. Zakładam kaptur, ścieram najki o asfalt, minęło trochę lat a ja nadal dorastam. Zapomniałem już co czułem wczoraj, jeszcze będzie tak nie raz zanim mnie śmierć zawoła.