•  Wstecz
  • 1
  • ...
  • 93
  • 94
  • 95(current)
  • 96
  • 97
  • ...
  • 105
  • Dalej 
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Oddusznik
(09-01-2009, 07:54)puszysta_wawa link napisał(a): jesteś burżujem to się rozbijasz taksówką, mi na to szkoda kasy, wolę wydać na coś innego Tongue

poczułem się dotknięty >Sad a tak serio to nie chce mi się czekać 30 min. na tramwaj, wole zapłacić te 10-15zł, i jechać w spokoju do celu, niż męczyć się tramwajem.
Nie pamiętam kiedy się czułem tak jak teraz, nie chciałem tego ale zwątpiłem bez wątpienia. Zakładam kaptur, ścieram najki o asfalt, minęło trochę lat a ja nadal dorastam. Zapomniałem już co czułem wczoraj, jeszcze będzie tak nie raz zanim mnie śmierć zawoła.
widocznie jeździsz na krótkich trasach, bo ja gdybym miała do pracy jechać taksówką to duuuużo więcej bym musiała zapłacić :/
nie dotykałam Cię, więc się nie czuj Tongue
(09-01-2009, 08:02)puszysta_wawa link napisał(a): widocznie jeździsz na krótkich trasach, bo ja gdybym miała do pracy jechać taksówką to duuuużo więcej bym musiała zapłacić :/
nie dotykałam Cię, więc się nie czuj Tongue

a czemu nie bierzesz pod uwagę że mam dobrą korporacje?Tongue która nie zdziera kasy?Tongue
Nie pamiętam kiedy się czułem tak jak teraz, nie chciałem tego ale zwątpiłem bez wątpienia. Zakładam kaptur, ścieram najki o asfalt, minęło trochę lat a ja nadal dorastam. Zapomniałem już co czułem wczoraj, jeszcze będzie tak nie raz zanim mnie śmierć zawoła.
w godzinach szczytu taksówką? Big Grin
idę zaraz na ten swój tramwaj i mam nadzieję, że dziś nie będzie awarii ani żadnych śmierdzieli  :Smile
Od dziś tramwaje warszawskie zawiesiły swoją działalność o 8) ;D Tongue
[color=green][b]napisałem to ja jarząbek ..[/b]
Pozostaja albo taksowki, albo wlasne nogi. ;-)
Nogi można dziś połamać ślisko jest Tongue
[color=green][b]napisałem to ja jarząbek ..[/b]
(09-01-2009, 08:08)puszysta_wawa link napisał(a): w godzinach szczytu taksówką? Big Grin
idę zaraz na ten swój tramwaj i mam nadzieję, że dziś nie będzie awarii ani żadnych śmierdzieli  :Smile

pewnie kilka razy w zyciu mu sie zdarzyło taksowka pojechac na czyjs koszt to zakosztował lusksusu chłopak :-) i teraz sie nia rozbija cały czas... szczerze zazdroszcze bo mnie na to nie stac:-)
(09-01-2009, 10:58)m link napisał(a): [quote author=puszysta_wawa link=topic=106.msg15054#msg15054 date=1231477714]
w godzinach szczytu taksówką? Big Grin
idę zaraz na ten swój tramwaj i mam nadzieję, że dziś nie będzie awarii ani żadnych śmierdzieli  :Smile

pewnie kilka razy w zyciu mu sie zdarzyło taksowka pojechac na czyjs koszt to zakosztował lusksusu chłopak :-) i teraz sie nia rozbija cały czas... szczerze zazdroszcze bo mnie na to nie stac:-)
[/quote]

jak to miało być śmieszne to chyba mamy inne poczucie humoru. Wink
Nie pamiętam kiedy się czułem tak jak teraz, nie chciałem tego ale zwątpiłem bez wątpienia. Zakładam kaptur, ścieram najki o asfalt, minęło trochę lat a ja nadal dorastam. Zapomniałem już co czułem wczoraj, jeszcze będzie tak nie raz zanim mnie śmierć zawoła.
Marcin, podaj namiary na korporację, w której za dychę można dojechać gdziekolwiek, bardzo ładnie proszę! Tongue
... Pół godziny na tramwaj? To chyba tylko jak jakaś awaria jest, nie pamiętam kiedy tyle czekałam Wink
  
  •  Wstecz
  • 1
  • ...
  • 93
  • 94
  • 95(current)
  • 96
  • 97
  • ...
  • 105
  • Dalej 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
11 gości