10-10-2007, 22:00
hre hre
a'propos metra ;D
Kiedy pierwszy raz jechałam metrem, kolega kartą otworzył mi przejście, więc se przeszłam. Jakoś nic mnie nie zastanowiło...
Podjeżdża metro, ja wsiadam i rozglądam się za "kasownikiem" ;D ;D ;D
No kto mnie przebije, no kto ?!!!
Ps. dziś mi trochę lepiej .... znieczulam się alkoholem ... :-\
Pozdrawiam.
a'propos metra ;D
Kiedy pierwszy raz jechałam metrem, kolega kartą otworzył mi przejście, więc se przeszłam. Jakoś nic mnie nie zastanowiło...
Podjeżdża metro, ja wsiadam i rozglądam się za "kasownikiem" ;D ;D ;D
No kto mnie przebije, no kto ?!!!
Ps. dziś mi trochę lepiej .... znieczulam się alkoholem ... :-\
Pozdrawiam.
"Chcesz rozśmieszyć Pana Boga?
- zaplanuj sobie życie.."
- zaplanuj sobie życie.."