26-11-2007, 22:34
raz jeszcze.
KUBIE i ARLECIE chciałam podziękować STRASZNIE i OKROPNIE MOCNO za szybką akcję ratunkową.
Ofiara losu sama nie dałaby rady..
Dziękuję też tym, którzy zareagowali w 1. odruchu..
Co do się martwiących mniej bądź bardziej - jest lepiej.
- M.
KUBIE i ARLECIE chciałam podziękować STRASZNIE i OKROPNIE MOCNO za szybką akcję ratunkową.
Ofiara losu sama nie dałaby rady..
Dziękuję też tym, którzy zareagowali w 1. odruchu..
Co do się martwiących mniej bądź bardziej - jest lepiej.
- M.