19-10-2007, 10:50
no więc właśnie.
wydawało mi się, ze chodzi w tym konkretnym przypadku o antonimy.
Gdy już mamy głupiego to powinien gdzieś zjawić sie też mądy. Nie zjawił się.
Z tego tytułu cytat/myśl Cycerona jest dla mnie niepoprawna...
(ach, ma się te dylematy)
wydawało mi się, ze chodzi w tym konkretnym przypadku o antonimy.
Gdy już mamy głupiego to powinien gdzieś zjawić sie też mądy. Nie zjawił się.
Z tego tytułu cytat/myśl Cycerona jest dla mnie niepoprawna...
(ach, ma się te dylematy)