20-04-2010, 12:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-04-2010, 12:59 przez wybredna__39.)
...wszystko tak naprawdę ..zaczęło się ...od SZOPKI...jaką odstawiłeś w Tą sobotę...
I chyba tego NIE umiesz pojąć [albo przyznać się teraz do tego]...że to co zrobiłeś wklejając na main ... prywatną rozmowę ... będąc tu wcześniej parę lat opem ... wywołało nasze oburzenie i wzburzenie Twoim zachowaniem...
A Ty z uporem maniaka wracasz do jednego słowa...
Miałeś cały tydzień... gdy opadły emocje ...wyjaśnić to na spokojnie... na priv czy gg.
Czemu tego nie zrobiłeś... skoro Cię to aż tak zabolało???
ale Ty wolałeś to zrobić po swojemu...
PS. A prośba o skasowanie postu ... Sam go skasowałeś ...więc w czym rzecz???
I chyba tego NIE umiesz pojąć [albo przyznać się teraz do tego]...że to co zrobiłeś wklejając na main ... prywatną rozmowę ... będąc tu wcześniej parę lat opem ... wywołało nasze oburzenie i wzburzenie Twoim zachowaniem...
A Ty z uporem maniaka wracasz do jednego słowa...
Miałeś cały tydzień... gdy opadły emocje ...wyjaśnić to na spokojnie... na priv czy gg.
Czemu tego nie zrobiłeś... skoro Cię to aż tak zabolało???
ale Ty wolałeś to zrobić po swojemu...
PS. A prośba o skasowanie postu ... Sam go skasowałeś ...więc w czym rzecz???
[b] Istnieją w ludzkim sercu struny, których czasem lepiej już nie dotykać... bo... ludzie, których kochasz są jak przepływające po Twoim niebie chmury… są na nim dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze … [/b]