Liczba postów: 274
Liczba wątków: 2
Dołączył: Aug 2007
(06-04-2008, 14:33)napoleonka link napisał(a): jeszcze jeden
2 puszki mleka skondensowanego nieslodzonego
3 lychy cukru pudru
4 galaretki ( ja mialam szafirowa, niebieska, brylantowa i bursztynowa, dlatego fajne kolory byly)
owoce (ja daje z puszki jakas mieszanke)
kazda galaretke rozrabiamy w szklance goracej wody. osobno.
mleko dzielimy na 3 rowne porcje, do kazdej dodajemy lyzke cukru pudru.
jak galaretki wystygna, ale nie zastygna, miksujemy mleczko az powstanie pianka, szybciutko sie to robi, dolewamy galaretkie, miksujemy do wymieszania na wolniejszych obrotach i wylewamy do formy. acha, forma duza kwadratowa, chyba ze ktos ma gigantyczna tortownice. potem nastepna porcja mleka + galaretka no i z trzecia tak samo. kazda warstwe wstawic trzeba na chwilke do lodowki zeby stezala, generalnie trwa to tyle co miksowanie. mozna sobie ewentualnie wyjsc na papierosa Very no i na gore daje owoce i zalewam galaretka. to juz wiadomo, ze musi byc prawie stezala i tez mniej wody niz w przepisie.
teraz napisze o foremce. ja nie mam takiej wielgachnej okraglej, teraz juz takich w sklepach nie ma. no i na taka stanbdard to sie nie bardzo miesci, tz galaretka z owocami juz nie ma miejsca, a szkoda, bo ladnie wykancza i daje smaczek fajny. wiec robie z 1,5 puszki mleka, bo zalezy mi na tortownicy dlatego, ze sie odpina bok i fajnie sie to kroi i wyglada. mozna w prostokatnej duzej, ale ciezko wyciagnac, bo ciasto jest takie ptasiomleckzowe wlasnie jest fajne, lekkie i ciekawie wyglada
mam nadzieje, ze jasno napisalam kurka....
i foto, zeby smaka narobic
No to,kurna,narobiłaś smaka napoli
"Nikogo nie obchodzą sińce upadłych aniołów."
Liczba postów: 128
Liczba wątków: 4
Dołączył: Mar 1993
tu mi sie troche jedna warstwa w druga wciela, bo mlody juz sie domagal mamy, w smaku to nie przeszkadza, ale wizualnie troche tak
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 0
Dołączył: Feb 2008
napoleonka no ciasto wysmienite) tylko zmniejszylam proporcje zeby do najwiekszej tortownicy weszlo) podobnie robie salceson
Liczba postów: 274
Liczba wątków: 2
Dołączył: Aug 2007
Specjalnie dla kk:-)
"Cygany"
Ciasto robimy jak na kopytka: czyli ziemniaki ugotowane(w osolonej wodzie),zmielone,jajko,mąka.Formujemy podobnie jak kopytka,z tą rożnicą,że bardziej płaskie i ciut większe.Smażymy na oliwie,bądź oleju,na zasadzie smażenia kotletów,czyli nie w głębokim oleju.Do tego najlepszy jest sos z suszonych,leśnych grzybów,ale może też być każdy inny sos i np.bitki,suróweczka.
Smacznego
"Nikogo nie obchodzą sińce upadłych aniołów."
Liczba postów: 217
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2007
24-04-2008, 14:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-04-2008, 15:10 przez Cindy_.)
(24-04-2008, 13:51)monika_ link napisał(a): Specjalnie dla kk:-)
"Cygany"
Ciasto robimy jak na kopytka: czyli ziemniaki ugotowane(w osolonej wodzie),zmielone,jajko,mąka.Formujemy podobnie jak kopytka,z tą rożnicą,że bardziej płaskie i ciut większe.Smażymy na oliwie,bądź oleju,na zasadzie smażenia kotletów,czyli nie w głębokim oleju.Do tego najlepszy jest sos z suszonych,leśnych grzybów,ale może też być każdy inny sos i np.bitki,suróweczka.
Smacznego
Mozna tez ciasto przyproszyc maka i rozwalkowac . Nastepnie wykrajac kotlety szklanka . Wlasnie tak robila to moja mama . Z sosem grzybowym jest pyszne...
Monika , narobilas mi smaka.
Od siebie doloze przepis na rybe w sosie pieczarkowym.
skladniki
- filety rybne
-mala cebulka
-maka
-pieczarki
-smietana
-cytryna
-olej
-sol , pieprz do smaku
-patelnia
Rybe skrapiamy cytryna taczamy w mace i smazymy.
Pieczarki i cebule kroimy w kostke , przyprawiamy , smazymy . Gdy pieczarki zmiekna dodajemy lyzke smietany. Na talez kladziemy rybke na niej kladziemy sos pieczarkowy i posypujemy poszatkowana pietruszka.
Smacznego.
Liczba postów: 274
Liczba wątków: 2
Dołączył: Aug 2007
(24-04-2008, 14:54)Cindy_ link napisał(a): [quote author=monika_ link=topic=52.msg10810#msg10810 date=1209034304]
Specjalnie dla kk:-)
"Cygany"
Ciasto robimy jak na kopytka: czyli ziemniaki ugotowane(w osolonej wodzie),zmielone,jajko,mąka.Formujemy podobnie jak kopytka,z tą rożnicą,że bardziej płaskie i ciut większe.Smażymy na oliwie,bądź oleju,na zasadzie smażenia kotletów,czyli nie w głębokim oleju.Do tego najlepszy jest sos z suszonych,leśnych grzybów,ale może też być każdy inny sos i np.bitki,suróweczka.
Smacznego
Mozna tez ciasto przyproszyc maka i rozwalkowac . Nastepnie wykrajac kotlety szklanka . Wlasnie tak robila to moja mama . Z sosem grzybowym jest pyszne...
Monika , narobilas mi smaka.
Od siebie doloze przepis na rybe w sosie pieczarkowym.
skladniki
- filety rybne
-mala cebulka
-maka
-pieczarki
-smietana
-cytryna
-olej
-sol , pieprz do smaku
-patelnia
Rybe skrapiamy cytryna taczamy w mace i smazymy.
Pieczarki i cebule kroimy w kostke , przyprawiamy , smazymy . Gdy pieczarki zmiekna dodajemy lyzke smietany. Na talez kladziemy rybke na niej kladziemy sos pieczarkowy i posypujemy poszatkowana pietruszka.
Smacznego.
[/quote]
No te też trzeba optoczyć w mące,inaczej będą się kleić do patelni.Ale to i kopytka są opruszone mąką:-)
"Nikogo nie obchodzą sińce upadłych aniołów."
Liczba postów: 453
Liczba wątków: 8
Dołączył: Aug 2007
U mnie w domu, procz takich "kotletów" pod sos robilo sie placki. Z tej samej bazy, rozwalkowac cieniutko na placki i mozna wykrajac rozne wzory. U mnie najbardziej ida trojkaty:-)
Pesymista twierdzi, że wszystkie kobiety to nierządnice. Optymista nie twierdzi, że nie, ale ma nadzieje. JT
Liczba postów: 382
Liczba wątków: 18
Dołączył: Aug 2007
A to moje ostatnie "dzieło" prezent na pewien wieczór panieński )))
Alkohol jest wspaniałym środkiem rozwiązującym. Rozwiązuje on
małżeństwa, rodziny, przyjaźnie, konta bankowe, komórki wątrobowe i
mózgowe. Nie rozwiązuje tylko żadnych problemów.
Liczba postów: 387
Liczba wątków: 1
Dołączył: Sep 2007
Liczba postów: 165
Liczba wątków: 1
Dołączył: Sep 2007
Vecia!!!!!!
WSPANIAŁY tort rewelacja na wieczór panieński ;D
.......... aż szkoda jeść
ps. dlaczego Ty vec nie bierzesz udziału w konkursach kulinarnych?!
Pozdrawiam.
"Chcesz rozśmieszyć Pana Boga?
- zaplanuj sobie życie.."
|