25-04-2008, 10:28
Dziś polały się następne łzy
Krople słonej wody
Strumień cieczy z moich oczu
Żal i smutek w piersi pali
Strach dogania i nie ma już ucieczki
Nie oglądam się za siebie
Nie patrzę w dal
Istnieje tylko dziś
Jutra nie ma wcale
Jutra może nigdy już nie być
Słodkie usta Twe
Na moich odciśnięte zostały na całą noc
Dotyk Twój będę czuł aż po świt
Zapach zabrałem ze sobą
By w nocy o Tobie śnić...
Krople słonej wody
Strumień cieczy z moich oczu
Żal i smutek w piersi pali
Strach dogania i nie ma już ucieczki
Nie oglądam się za siebie
Nie patrzę w dal
Istnieje tylko dziś
Jutra nie ma wcale
Jutra może nigdy już nie być
Słodkie usta Twe
Na moich odciśnięte zostały na całą noc
Dotyk Twój będę czuł aż po świt
Zapach zabrałem ze sobą
By w nocy o Tobie śnić...