•  Wstecz
  • 1
  • ...
  • 13
  • 14
  • 15(current)
  • 16
  • 17
  • ...
  • 20
  • Dalej 
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tu szepcze poezja..
Jaki jestem, tego nie wie nikt,
Nie wiem nawet ja sam...
Jednakże wiem, kim nie chcę być,
Przeklinam przez to siebie każdego dnia...
Mówię sobie: "Dość! Pozwól mi lepszym być!",
Dać sobie szansę, by inaczej żyć.
Kilka razy tylko obejrzę się za siebie, by...
By naprawić pewne własne błędy.
Potem zaś wyruszę dalej, sam,
Dalej, z jakże mocnym postanowieniem.
Z nowym, lepszym JA!

/Własna twórczość./

B.
Choroba czwartej rano
Osiecka Agnieszka



O czwartej rano,

jak pożar,

budzi mnie ból.

Wstaję.

Czepiając się ścian wchodzę do łazienki.

Watpię w istnienie Boga,

dobrych ludzi,

ciebie.

Dzwonię do zegarynki.

Jest.




Ktoś umarł
Osiecka Agnieszka

Ktoś umarł,

niechętnie jak wszyscy,

popić,

popalić by wolał,

wieczór z bliskimi siąść do miski,

człowieka do kołyski uczynić,

ot, tak,

pożyć...

A tu -

żar, czeluść, gwałt jak we wojnę,

na nic doktory,

chory już nie jest chory,

na nic mu nie ochota,

skończona

umierania żmudna robota.

Nad nim łaska, spóźniona jak łaski wszystkie,

za nim wdowy, osły jego i konie,

tarcza i kosa,

i brudne chustki do nosa.

I szepcą nad nim pacierze:

"Wieczne odpoczywanie..."

... Jakże to tak, Panie?

Kto odpoczynku pragnie?

- Nie ptak,

co ledwie drzemie w chmurach,

nie niedźwiedź,

co i w barłogu czuwa,

a już najpewniej nie on,

ten, co dopiero umarł.

Dla niego robota wszelka,

powszednia krzątanina,

ta by nagrodą była.

Do radła,

do sierpa był zdolny,

do siana i zbierania,

kochania... muzykowania...

do trwania w wielkim zamęcie...



Dajże mu, Panie,

nie -

wieczne odpoczywanie,

lecz dobrze płatne zajęcie.

                      Wyszłam i nie wróciłam
                        Osiecka Agnieszka


Dnia czternastego sierpnia 1973 roku wyszłam z domu

i dotąd nie wróciłam.

Ubrana byłam w spódnicę w kratę i białą bluzkę.

Na nogach miałam niebieskie pantofle.

Byłam z gołą głową.

Ktokolwiek wiedziałby o losie zaginionej,

proszony jest o powiadomienie najbliższego komisariatu MO.

Niewykluczone, że idąc nuciłam następującą piosenkę:



Wszystko, co mam,

dwa pokoje z ogródkiem,

długie noce, dni krótkie,

wszystko, co mam,

opierunek i wikt,

stertę nut, kilka płyt,

alkoholu kropelkę,

nitkę, guzik, pętelkę,

wszystko, co mam,

nawet kota i psa,

i piosenkę, co łka,

wszystko, co mam,

tanie i drogie,

wodę i ogień,

wszystko to, wszystko, co mam,

trochę grosza w kieszeni,

trochę w duszy jesieni,

o czym marzę i śnię,

o czym nie wiem i wiem,

studia wyższe, a jakże,

i talencik, a także

komplet zalet i wad,

...dzieścia i parę lat,

miejsce na ziemi i dziurę w niebie,

wszystko zamienię na ciebie.

A ty... ty nawet o tym nie wiesz...

Znalazłam w sieci, podpisane "w" ...
Dla mnie - niedopowiedziana rewelacja!


...Na południe od bram Nieba
jest podobno dobry Pub.
Tam wypije com naważył,
tam poczekam z tysiąc lat...

Panie, udziel mi cichej wytrwałości fal...
(to takie nie moje tu pisać, ale.. jego czytam dosyć często.)

Zapis Z Podziemia
Wojaczek Rafal


Rok łagodnego światła

Wzrok zdolny cieszyć się

Słuch cierpliwy i chłonny

Głos jedynego Boga

Dłoń kochanej kobiety

Dłoń w jej poważnej dłoni



Twarz kochanej kobiety

Pierś kochanej kobiety

Brzuch kochanej kobiety

Srom kochanej kobiety

Jęk kochanej kobiety

Spazm kochanej kobiety



Dreszcz rozkoszy

Płaszcz szczęśliwy

Głód zaspokojony



Chleb z zasłużonej mąki

Schron z bezpiecznego domu

Gość poproszony w dom



Grosz pewnie zarobiony



Rym wdzięczny

Wiersz serdeczny

Noc spokojna

Sen co przynosi sny

Sny a nie koszmary

Świt nieokrutny



Strach opanowany

Gest odmierzony

Puls równy

Krok stanowczy

Wdzięk osobisty

Rdzeń wydajny



Kość prosta

Krew obfita



Ból sublimujący

Trud nienadaremny

Śmiech niehisteryczny

Smak subtelny



Los człowieka



Deszcz ożywczy

Śnieg nieuciążliwy

Mróz niedotkliwy

Piec ciepły



Łyk dobrej wódki

Woń róży



Czas pokoju

Zmysł zgody

Myśl lotna



Cel wytyczony

Śmierć pobożna




Nie dla mnie
Ks.Wiesław Szlachetka

Co się przyda

Trochę słońca przyda się
na drogę
trochę chleba i wina
Na ołtarz
trochę słów i myśli
na modlitwę
trochę wiatru
i wody
i ognia
trochę serca
na widok człowieka

Panie, udziel mi cichej wytrwałości fal...
Jacek Kaczmarski
1980


A my nie chcemy uciekać stąd



Stanął w ogniu nasz wielki dom
Dym w korytarzu kręci sznury
Jest głęboka naprawdę czarna noc
Z piwnic płonące uciekają szczury

Krzyczę przez okno czoło w szybę wgniatam
Haustem powietrza robię w żarze wyłom
Ten co mnie widzi ma mnie za wariata
Woła - co jeszcze świrze ci się śniło

Więc chwytam kraty rozgrzane do białości
Twarz swoją w oknie widzę twarz w przekleństwach
A obok sąsiad patrzy z ciekawością
Jak płonie na nim kaftan bezpieczeństwa

Dym w dziurce od klucza, a drzwi bez klamek
Pękają tynki wzdłuż spoconej ściany
Wsuwam swój język w rozpalony zamek
Śmieje się za mną ktoś jak obłąkany

Lecz większość śpi nadal przez sen się uśmiecha
A kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie
Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa
Na rusztach łóżek milczy przerażenie

Ci przywiązani dymem materacy
Przepowiadają życia swego słowa
Nam pod nogami żarzą się posadzki
Deszcz iskier czerwonych osiada na głowach

Dym coraz większy obcy ktoś się wdziera
A my wciśnięci w najdalszy sali kąt
- Tędy! - wrzeszczy - Niech was jasna cholera!
A my nie chcemy uciekać stąd!

A my nie chcemy uciekać stąd!
Krzyczymy w szale wściekłości i pokory
Stanął w ogniu nasz wielki dom!
Dom dla psychicznie i nerwowo chorych!


warto przeczytać też  : http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/p...chcemy.php
...
Potr Rogucki


A my

noc jest z milcznia skrzydeł ptasich
gwiazdy z mądrości swoich oczu
rozkute w planetarnym czasie
po grzbiecie nieba światło toczą


modlitwa jest z wziosłości dzwonów
z zadumy kaplic i organów
z różańca wpół uśpionych domów
co na mszę pod kościołem staną


a my z wiecznego niepokoju
z przelotów wiatru,z garści cienia
z brzóz przedweiczornych
które stoją nad cichą rzeką zamyślenia


a my z harmonii i rozdźwięku
z niecierpliwości strun spragonionych
które od bólu łzami pękną
pod gniewem rozpalonych dłoni

...
Panie, udziel mi cichej wytrwałości fal...
Znalezione w sieci:

Z różdżką w dłoni

odczarujmy
swą przeszłość nawzajem
skrawek ziemi by znowu był rajem
odczarujmy
miejsca i wspomnienia
zapach perfum
zgubione marzenia
odczarujmy
westchnienie ciemności
wartość słowa
znaczenie miłości
odczarujmy każdy dzień i chwile
bo w nas
jeszcze tego bólu
tyle...
Panie, udziel mi cichej wytrwałości fal...
[i][color=navy]Dla K...

Znam Cię zbyt krótko, abym kochać nie mógł...
Znam Cię zbyt długo, uwielbieniem moim...
Którego paliwem jesteś Ty jedyna...
Przed którą, piękno swój kark ugina...
I tak przepiękną, poprosu Cię jem...
Bo tego kęsa nikomu oddać bym nie mógł...


autor J.G.
|*| 31.03.2008r.  :'(
[b] Istnieją w ludzkim sercu struny, których czasem lepiej już nie dotykać... bo... ludzie, których kochasz są jak przepływające po Twoim niebie chmury… są na nim dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze … [/b]
Btw. ObecnejSytuacji ;]
Małe skojarzenie ;p




Na straganie

Na straganie w dzień targowy
Takie słyszy się rozmowy:

"Może pan się o mnie oprze,
Pan tak więdnie, panie koprze."

"Cóż się dziwić, mój szczypiorku,
Leżę tutaj już od wtorku!"

Rzecze na to kalarepka:
"Spójrz na rzepę - ta jest krzepka!"

Groch po brzuszku rzepę klepie:
"Jak tam, rzepo? Coraz lepiej?"

"Dzięki, dzięki, panie grochu,
Jakoś żyje się po trochu.

Lecz pietruszka - z tą jest gorzej:
Blada, chuda, spać nie może."

"A to feler" -
Westchnął seler.

Burak stroni od cebuli,
A cebula doń się czuli:

"Mój Buraku, mój czerwony,
Czybyś nie chciał takiej żony?"

Burak tylko nos zatyka:
"Niech no pani prędzej zmyka,

Ja chcę żonę mieć buraczą,
Bo przy pani wszyscy płaczą."

"A to feler" -
Westchnął seler.

Naraz słychać głos fasoli:
"Gdzie się pani tu gramoli?!"

"Nie bądź dla mnie taka wielka" -
Odpowiada jej brukselka.

"Widzieliście, jaka krewka!" -
Zaperzyła się marchewka.

"Niech rozsądzi nas kapusta!"
"Co, kapusta?! Głowa pusta?!"

A kapusta rzecze smutnie:
"Moi drodzy, po co kłótnie,

Po co wasze swary głupie,
Wnet i tak zginiemy w zupie!"

"A to feler" -
Westchnął seler.
...
  
  •  Wstecz
  • 1
  • ...
  • 13
  • 14
  • 15(current)
  • 16
  • 17
  • ...
  • 20
  • Dalej 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
3 gości