Miejmy nadzieję!
Miejmy nadzieję!... nie tę lichą, marną,
Co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera,
Lecz tę niezłomną, która tkwi jak ziarno
Przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
Miejmy nadzieję!... nie tę chciwą złudzeń,
Ślepego szczęścia płochą zalotnicę,
Lecz tę, co w grobach czeka dnia przebudzeń
I przechowuje oręż i przyłbicę.
Miejmy odwagę!... nie tę jednodniową,
Co w rozpaczliwy - przedsięwzięciu pryska,
Lecz tę, co wiecznie z podniesioną głową
Nie da się zepchnąć z swego stanowiska.
Miejmy odwagę!... nie tę tchnącą szałem,
Która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem
Przeciwne losy stałością zwycięża.
Miejmy pogardę dla wrzekomej sławy
I dla bezprawia potęgi zwodniczej,
Lecz się nie strójmy w płaszcz męczeństwa krwawy
I nie brząkajmy w łańcuch niewolniczy.
Miejmy pogardę dla pychy zwycięskiej
I przyklaskiwać przemocy nie idźmy!
Ale nie wielbmy poniesionej klęski
I ze słabości swojej się nie szczyćmy.
Przestańmy własną pieścić się boleścią,
Przestańmy ciągłym lamentem się poić:
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią,
Mężom przystoi w milczeniu się zbroić...
Lecz nie przestajmy czcić świętości swoje
I przechowywać ideałów czystość;
Do nas należy dać im moc i zbroję,
By z kraju marzeń przeszły w rzeczywistość.
Adam Asnyk
Liczba postów: 208
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2007
Najbardziej Ty się we mnie dziejesz.
Dziejesz się nocą, dziejesz się dniem, dziejesz się we śnie. Są chwile,
gdy mówię do Ciebie nieustannie nerwowo bez przecinków kropek myślników
znaków zapytania a usta moje nawet nie drgną mięśnie się nie
kurczą a przecież we mnie wszystko szumi burza jest prawdziwa taka której się boję wiosenne trawy kwitną bo lubię je najbardziej i różaneczniki fioletowe i różowe i żółte pali się jakaś świeca i słychać wielki głos.
Ile dni z Tobą przeżyłam? Ile dni już Ciebie kocham? Ile białych kartek papieru dla Ciebie zapisałam? Pamiętaj, jeżeli8 kiedyś zamilknę (zamilknę!),
to dlatego tylko, że nie mogłam CI dać niczego piękniejszego ponad moje milczenie...
Marta Fox ["Wielkie ciężarówki wyjeżdżają z morza"]
...
Liczba postów: 331
Liczba wątków: 5
Dołączył: Aug 2007
01-03-2008, 20:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-03-2008, 20:04 przez tene.)
Kpina
melancholię
diabli wzięli
tęsknota
powiesiła się... z tęsknoty
sentymenta
schowaliśmy do kieszeni
gdzie więc miejsce
dla pudrowanej
pani hrabiny?
8)
(...)
W dolinie utuliła się do snu
czarna dusza bez twarzy...
Księżycowego pyłu podmuchem
budziła ją Noc... samotna
siostra Słońca
Huragany zawodziły pieśń
pokuty za grzechy niezawinione
czarnego ciała...
Rozłączona dusza z ciałem
czerń brocząca ze skał
wyroku....
Na darmo trudy Nocy...
Na darmo jęki Huraganów...
Znów Świt nastanie.........
8)
plum...
Liczba postów: 208
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2007
Teeenciaa.... piekne... :-*
...
Liczba postów: 208
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2007
01-03-2008, 21:23
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-03-2008, 22:09 przez SaveMySoul.)
Wojna goni wojnę,
Brat brata zabija,
giną niewinne dzieci poczęte przez przypadek,
Niepotrzebne...
Śmierć na ulicy niezauważona...
Mija świat, mija czas, mija szczęście...
Pośród tego JA
Upadły Anioł, któremu miłość odcięła skrzydła,
próbujący odnaleźć to, co dawno zagubiono...
----------------------------------
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
----------------------------------
Wbijasz szpilki w me serce,
Każdą precyzyjnie wymierzasz cios,
Robisz to powoli, bez pośpiechu,
Rozkoszujesz się każdą sekundą mojego bólu,
Jeszcze nie wiesz,
Lecz Ciebie boli tak samo,
I umrzesz wraz ze mną.
Odchodzę...
Twoja Voodoo...
~~*~~
Świat jest brutalny...
Piękna jest tyko miłość której nie ma
I nadzieja która wraz z nią umiera,
By rodząc się znów na nowo
Jak Feniks z popiołów,
Zniszczyć uczucia i plany...
Spalić ostatnie liście spadające z drzewa
Jak łzy
Z moich oczu...
~~*~~
Jestem...
Twarda jak kreda,
Silna, jak motyl,
Odważna jak tchórz...
Ale jestem...
{ Moja radosna twórczość z gimnazjum :X }
...
Liczba postów: 110
Liczba wątków: 3
Dołączył: Aug 2007
03-03-2008, 06:22
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-04-2008, 20:15 przez wybredna__39.)
[...] Bardzo często, spragnieni rewolucyjnych zdarzeń w naszym życiu, nie zauważamy tych cudownych drobiazgów, które przynosi nam codzienność. A przecież dostajemy tylko tyle, ile sami umiemy nazwać i przyjąć. Życie z reguły bywa za krótkie, los niewystarczająco łaskawy i szczodry. Bardzo często dopiero po wielkiej stracie uświadamiamy sobie, że po prostu nie umieliśmy z życia brać. To niełatwa umiejętność. [...]
Małgorzata Ostrowska
Jeśli było...
Tyle w nas ile daje nam czas
tyle masz ile umiesz brać
z jego rąk
z jego otwartych bram
Mało szczęść
mało wzruszeń i łez
mało serc rozpalonych po kres
chłodni wciąż pytamy świata co da.
Jeśli było
coś miedzy nami
jakaś miłość,
nie do utraty tchu lecz śniło
się dniem i nocą ten sen.
to świat i tak szczodry był.
Płynie czas
wartką rzeką i tak rzeźbi nas
twardą dłonią, co dnia
twój jest świat, jeśli potrafisz brać.
rosną w nas
w naszej głowie, co dnia
płynie czas
coraz mniej chce nam dać
mało szczęść
tyle rozstań i strat.
Jeśli było
coś miedzy nami
jakaś miłość
nie do utraty tchu lecz śniło
się dniem i nocą ten sen
to świat i tak dał wiele.
Było
coś miedzy nami
jakaś miłość
nie do utraty tchu lecz śniło
się dniem i nocą ten sen
to świat i tak szczodry był.
Bo dziś kocham czasu siłę
wierzę wciąż w jego słuszny bieg
ufam ze podaruje tyle
ile zechce wziąć
ile zechcę mieć.
[b] Istnieją w ludzkim sercu struny, których czasem lepiej już nie dotykać... bo... ludzie, których kochasz są jak przepływające po Twoim niebie chmury… są na nim dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze … [/b]
Przyjdę do siebie
Osiecka Agnieszka
Zobaczysz,
jeszcze z tego wybrnę,
nie będzie dziury w niebie,
pamięć -
jak szybę -
wytrę...
Niech no tylko
przyjdę do siebie.
Wystarczy jedna chwilka,
wystarczy jeden gest,
a przyjdę, przyjdę do siebie...
Lecz gdzie to?
Gdzie to jest?
Zobaczysz,
zajdę ja daleko -
we włosach złoty grzebień...
dłonie,
jak białe mleko...
Niech no tylko
przyjdę do siebie.
W jesieni lustrze bladym
zastygnie strużka łez,
i przyjdę, przyjdę do siebie...
Lecz gdzie to?
Gdzie to jest?
Zobaczysz,
jeszcze mnie zawołasz,
jaj ja wołałam ciebie...
Przerwiesz
daleki wojaż,
za hamulec
szarpniesz w potrzebie...
Wystarczy jedno słowo,
wystarczy jeden gest,
i przyjdę, przyjdę do ciebie
Lecz kto to?
Kto to jest?
Zabawki Pana Boga
Osiecka Agnieszka
Wielki Boże białych koźląt,
czarnych owiec i Ameryk,
oddal od nas chmurę groźną
i pożarów toń.
Biednym dzieciom twojej ery,
słabym dzieciom twojej ery
podaj białą dłoń.
Ta dziewczynka, co tak płacze,
że sukienka nazbyt droga,
ten wodzirej, co wciąż skacze,
choć się skończył bal -
to zabawki Pana Boga,
to zabawki Pana Boga,
których trochę żal.
Ta kobieta, która nie śpi,
bo ją dręczy ciemna trwoga,
ten mężczyzna udręczony,
co hartował stal -
to zabawki Pana Boga,
to zabawki Pana Boga,
których trochę żal.
Tą kolędą z pretensjami
chcę ci dzisiaj dopiec,
bo też ty się bawisz z nami
jak niegrzeczny chłopiec.
Ten podróżny, co spostrzega,
że się nagle gmatwa droga,
ta tancerka, którą dusi
muślinowy szal,
ten, kto czuje, ze już jutro
stanie przed nim dama sroga,
ten, kto nie wie,
że go czeka niebostrunna dal -
to zabawki Pana Boga,
to zabawki Pana Boga,
których trochę żal.
Tą kolędą z pretensjami
chcę ci dzisiaj dopiec,
bo też ty się bawisz z nami
jak niegrzeczny chłopiec.
*
I znów Cie nie ma
ten ciagły niedosyt..
głod smaku ,zapachu,dotyku i spojrzeń
Chcę poic sie Toba
do chwili zachłystu..
spleść sie ,zagarnąć i zamknąć Cię w sobie
By stopić sie z Tobą
i zatrzeć granice..
Chcę tracic swój rozum, gasnąć i płonąć.
(13-03-2008, 19:06)kk link napisał(a):*
I znów Cie nie ma
ten ciagły niedosyt..
głod smaku ,zapachu,dotyku i spojrzeń
Chcę poic sie Toba
do chwili zachłystu..
spleść sie ,zagarnąć i zamknąć Cię w sobie
By stopić sie z Tobą
i zatrzeć granice..
Chcę tracic swój rozum, gasnąć i płonąć.
ładny Kasiu..
Btw.śliczny awatar!
Liczba postów: 465
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2007
Andrzej Brzezina Winiarski
Niezapomniana
Zwykłe dni,
których nie zapominam
I jakby obraz, co znikł dawno
lecz nie znika
Ten bukiet złoty
dla Ukochanej
i wiatr swoją muzyką
wplótł się w Twe
włosy
Kocham....,
zastygłe pośród betonów,
na których anioł kamienny,
senny -
miłością tęskny
Panie, udziel mi cichej wytrwałości fal...
|