17-06-2009, 17:17
Bez tytulu
Tak latwo uciec jest na chwile z czterech scian
Zamieniam na pare godzin plaszcz mysli, splamiony wyrzutami sumienia
Na jesienne bandaze kolorami spadajacych lisci haftowane
Starannie owijam nimi rany, z ktorych krwawi nadzieja na lepsze jutro
Po raz wtory wrzucam na wage skorupy terazniejszosci posklejane wspomnieniami
Waze starannie przeszlosc ……
Nie moze zapomniec ale chce nam wybaczyc
Tak latwo uciec jest na chwile z czterech scian
Zamieniam na pare godzin plaszcz mysli, splamiony wyrzutami sumienia
Na jesienne bandaze kolorami spadajacych lisci haftowane
Starannie owijam nimi rany, z ktorych krwawi nadzieja na lepsze jutro
Po raz wtory wrzucam na wage skorupy terazniejszosci posklejane wspomnieniami
Waze starannie przeszlosc ……
Nie moze zapomniec ale chce nam wybaczyc
Najladniejszym zwierzatkiem jest slimaczek.