14-08-2008, 18:47
Jutro ...
Adam Ziemianin
Zielna
w ziołach skrzętnie się krzątasz
już cały zielony twój ołtarz
w zielonej stoisz sukience
na zielonej sierpniowej ścieżce
zielnika nie trzymasz w ręce
bo obie ziołami zajęte
a łąki twe od kwiatów umajone
podchodzą blisko pod Twoją obronę
i uciekają sie Święta Boża Rodzicielko
pod Twoje zielone skrzydełko
tu babka przysiadła wąskolistna
ona krew wstrzyma z ran syna
tam rumianki schowały się w trawie
a z nimi górski dziurawiec
choinki skrzypu przybrane biedronkami
i jeszcze zielony krwawnik
oj będzie będzie ziół suszenia
zanim je weźmiesz do nieba
a tu anioły na niebieskim zakręcie
proszą już na wniebowzięcie
a ty cała ziemska - jeszcze nie gotowa
w ziołach próbujesz się schować
ale tak wiele wiesz o anielskiej cierpliwości
że tu z nami zawsze chcesz gościć
Adam Ziemianin
Zielna
w ziołach skrzętnie się krzątasz
już cały zielony twój ołtarz
w zielonej stoisz sukience
na zielonej sierpniowej ścieżce
zielnika nie trzymasz w ręce
bo obie ziołami zajęte
a łąki twe od kwiatów umajone
podchodzą blisko pod Twoją obronę
i uciekają sie Święta Boża Rodzicielko
pod Twoje zielone skrzydełko
tu babka przysiadła wąskolistna
ona krew wstrzyma z ran syna
tam rumianki schowały się w trawie
a z nimi górski dziurawiec
choinki skrzypu przybrane biedronkami
i jeszcze zielony krwawnik
oj będzie będzie ziół suszenia
zanim je weźmiesz do nieba
a tu anioły na niebieskim zakręcie
proszą już na wniebowzięcie
a ty cała ziemska - jeszcze nie gotowa
w ziołach próbujesz się schować
ale tak wiele wiesz o anielskiej cierpliwości
że tu z nami zawsze chcesz gościć
Panie, udziel mi cichej wytrwałości fal...