15-01-2009, 18:00
No więc miałem być, mała zmiana planów...Nie będzie mnie. (to taka odpowiedź na dzień dzisiejszy)
Nie pamiętam kiedy się czułem tak jak teraz, nie chciałem tego ale zwątpiłem bez wątpienia. Zakładam kaptur, ścieram najki o asfalt, minęło trochę lat a ja nadal dorastam. Zapomniałem już co czułem wczoraj, jeszcze będzie tak nie raz zanim mnie śmierć zawoła.