Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
z ostatniej chwili - ptk, 19.00, spotkanie. ;)
#1
na szybko, bo dopiero co do domu weszłam, a praca czeka.

1) agnieszka82 jest w warszawie (kto zna - ten zna, kto nie zna - może poznać ;P)
2) z tejże okazji widzimy się w piątek o 19 w coyote club
3) adres i dane - http://www.coyoteclub.pl/
4) LA vel Cloud rezerwnął stolik, tak, żebyśmy mieli gdzie tyłeczki posadzić.

5) wiem, że późno, ale lepiej późno niż wcale. ;P

PS. jak jakieś pytania odnośnie knajpy etc, to proszę nie do mnie, nigdy tam nie byłam. :) LA Wam więcej opowie. :P

no.
to do zobaczenia. :>
[color=gray][size=7]/recoveryourlife
/if looks could really kill, then my profession would be staring...[/size][/color]
#2
A tak mnie meczylas, zebym topic zmienil, post na forum napisal. :-P

Generalnie nie ma wiekszych problemow, by trafic do Kojota.
Idziecie prawa strona ul. Slowackiego. Mijacie jeden budynek mieszkalny, potem Urzad Dzielnicy Bielany. Nigdzie nie skrecac, isc dalej prosto! Wtedy juz wlasciwie widac Kojota, a konkretnie jego taras, nieuzywany o tej porze roku. Knajpa znajduje sie na pietrze, nad sklepem miesnym. Wejscie jest zaraz kolo bankomatu Euronetu(?). Do pokonania kilka schodkow i juz jestescie. Pozostaje nas tylko znalezc potem. :-)
#3
offtop: bo myślałam, że pierwszy dotrzesz do domu. Wink a tu tak no. ;P wykorzystałam sytuację.

dzięki za kierunki, jakbym i tak nie mogła trafić (ah ta orientacja) to dzwonić będę. Smile
miłego wieczoru.
[color=gray][size=7]/recoveryourlife
/if looks could really kill, then my profession would be staring...[/size][/color]
#4
(26-11-2008, 22:50)LA link napisał(a): .....A potem Urzad Dzielnicy Bielany. ....

na pewno Bielany? a nie Żoliborz?:-))
Pesymista twierdzi, że wszystkie kobiety to nierządnice. Optymista nie twierdzi, że nie, ale ma nadzieje. JT
#5
Jakies 20 min. temu dopiero wszedlem do domu, wiec jakby nie bylo ... ;-)

Prawda, CS, moje przeoczenie. U. Dz. Zoliborz. :-)
#6

Miałam zamiar być. niestety z okazji, że skutecznie zepsułam sobie nogę - nie dotrę  :-\

dobrej zabawy,

Ania
If a relationship has to be a secret, you shouldn't be in it.
#7
Szkoda. Szybkiego powrotu do zdrowia w takim razie. :-)

Plany nie ulegly zadnej zmianie. Kto sie zjawi, to sie zjawi. Zapraszamy wszystkich!
  


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości