31-08-2007, 00:04
Na cmentarzu miejscowy dozorca napotyka faceta. Facet tarza się ze śmiechu obok nagrobka w kształcie zęba...
- Co Pan, tu jest cmentarz, trochę powagi! A poza tym tu leży dentysta - nic śmiesznego - różne nagrobki sobie ludzie zamawiają...
- Panie... wyrzuca z siebie nie mogący powstrzymać spazmów śmiechu gość - ja jestem ginekologiem....
Przychodzi Maniuś do domu:
- Mamo, żenie się!
- Jak ona ma na imię?
- Roman.
- Maniuś , Roman to przecież chłopiec!
-Cholera, coście się wszyscy uparli - w przyszłym tygodniu Roman kończy czterdziestkę, a wszyscy w kółko: chłopiec i chłopiec!
;D
Kaczyński odwiedza szkołę specjalną dla dzieci opóźnionych w
rozwoju, wchodzi do klasy, a pani pyta się dzieci:
- No kochani, kto to jest?
- ??????
- No przypatrzcie się dobrze, kto to jest?
- Nowy!!!

- Co Pan, tu jest cmentarz, trochę powagi! A poza tym tu leży dentysta - nic śmiesznego - różne nagrobki sobie ludzie zamawiają...
- Panie... wyrzuca z siebie nie mogący powstrzymać spazmów śmiechu gość - ja jestem ginekologiem....
Przychodzi Maniuś do domu:
- Mamo, żenie się!
- Jak ona ma na imię?
- Roman.
- Maniuś , Roman to przecież chłopiec!
-Cholera, coście się wszyscy uparli - w przyszłym tygodniu Roman kończy czterdziestkę, a wszyscy w kółko: chłopiec i chłopiec!
;D
Kaczyński odwiedza szkołę specjalną dla dzieci opóźnionych w
rozwoju, wchodzi do klasy, a pani pyta się dzieci:
- No kochani, kto to jest?
- ??????
- No przypatrzcie się dobrze, kto to jest?
- Nowy!!!
