03-02-2010, 20:00
Jak jest z broda, to sorki :'(
==================================================================================
... syn pyta ojca czym sie rozni "wirtualizm" od "realizmu" ?
- Ojciec odpowiada :
- Synu ! idz zapytaj sie swojej matki czy dalaby sie sie wybzykac za
1.000.000.- dolarow ?
- syn poszedl do matki i zadal jej powyzsze pytanie
- matka mowi , ze tak musialaby sie zastanowic , ale 1 mln dolarow by
sie przydal.
- Nastepnie ojciec mowi do syna idz i zadaj to samo pytanie czy twoja
siostra bylaby skolonna puscic sie za 1 mln dolarlow ?
- siostra mowi , ze tak ,za milion dolarow puscilaby sie z nieznanym
facetem.
- Ojciec mowi znowu do syna : zapytaj sie swojego brata czy pokochalby
sie z innym facetem za 1 mln dolarow ?
- syn poszedl do brata i zadal mu to pytanie
- brat mowi ze za milion dolarow nie ma problemu
- syn przynosi ojcu odpowiedzi matki , siostry i brata , ...
- ojciec na to : widzisz synu
wirtualnie to my mamy 3 mln dolarow
a realnie mamy dwie kurwy i jednego pedala w rodzinie.
=================================================================================================

Optymista to pesymista bez doswiadczenia.