Liczba postów: 112
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2007
Wraca mąż ze szpitala gdzie odwiedzał ciężko chorą teściową i zły jak nieszczęście mówi do żony:
- Twoja matka jest zdrowa jak koń, niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami.
- Nie rozumiem - mówi żona - wczoraj lekarz powiedział mi, że mama jest umierająca!
- Nie wiem co on tobie powiedział ale mnie, kur*a radził przygotować się na najgorsze
W życiu piękne są tylko chwile
Liczba postów: 379
Liczba wątków: 7
Dołączył: Aug 2007
Sie ubawilam, no
Valiant mailem podeslal, wiec umieszczam i ku Waszej radosci:
W barze facet zapoznaje się z niemłodą ale bardzo pociągającą panią w wieku około 50 lat...
Wypili, pogadali... W pewnej chwili ona pyta:
- Kochałeś się kiedyś z matką i córką jednocześnie?
- Nie...
- A chciałbyś ?
- Kobieto, jeszcze pytasz?!
- No to farciarz jesteś, idziemy do mnie.
Doszli do domu, pani otwiera drzwi wołając:
- Mamusiu, a mamusia juz śpi?
pozdrawiam
Kat
Panowac nad soba, to najwyzsza władza - Seneka
Liczba postów: 298
Liczba wątków: 0
Dołączył: Dec 2007
21-04-2009, 20:34
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-04-2009, 22:01 przez zuzanka.)
Sorry, nie wiem czy bylo, a jak bylo to sorry 8)
=========================================================
Ojciec wraz z synem handlują ziemniakami po uliczkach miast.
Zajeżdżają w kamienice i wołają " Ziemniaki! Ziemniaki! "
Z trzeciego pietra babeczka się wychyla, ze chce.
- Trzy worki.
- Synu idź - mówi do niego ojciec.
Na gorze babka pyta: Dobra. Ile place?
- 250 zł.
- Hmm, nie mam tyle, ale pan jest dorosły, mi tez niczego nie
brakuje, może seks?
- Hmmm, wie pani, musiałbym się skonsultować z ojcem.
- Ale, no wie pan, przecież pan jest już dorosły, po co takie
pytania?
- Jednak wolałbym zapytać.
- Ale dlaczego?
- W poprzednim roku prze***śmy 8 ton.
================================================
Milego dnia i pa ;D
Optymista to pesymista bez doswiadczenia.
Liczba postów: 125
Liczba wątków: 1
Dołączył: Aug 2007
Coś na czasie
;D
Liczba postów: 21
Liczba wątków: 1
Dołączył: Sep 2007
w przedziale siedzi kilku facetow. Jedan z nich wstaje i otwiera okno mowiac, ze duszno.
Za chwile jeden gosc zamyka mowiac:
- jestem wrazliwy na zimno, jestem wczesniakiem!
Po chwili sytuacja sie powtarza, facet mowi, ze jest wczesniakiem i jest wrazliwy na przeziebienia zamykajac okno.
W koncu wstaje najwiekszy z nich, otwierajac okno kolejny raz mowi:-
-otwieram okno bo duszno jest a ty wskakuj mi do dupy to Cie donosze!
Liczba postów: 298
Liczba wątków: 0
Dołączył: Dec 2007
18-05-2009, 19:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-05-2009, 19:35 przez zuzanka.)
II Wojna Światowa, ulicami okupowanego Krakowa idzie Karol Wojtyła.
Nagle zza rogu wychodzi SSmann z pistoletem i krzyczy:
- Halt! Dokumenty!
- Nie mam.
- Dokumenty, du polnisches schwein, bo rozstrzelam!
- Naprawde nie mam przy sobie!
- Nie drwij sobie polaczku, dokumenty ale już!
- Zapomniałem!
SSmann wku**ny odbezpiecza już broń, nagle z niebios zstępuje promyk
światłości, pojawia się Anioł Pański i mówi do SSmanna:
- Oszczędź tego dobrego człowieka. On będzie w przyszłości wielkim
człowiekiem i papieżem, zrobi wiele dobrego na świecie i zostanie
obwołany świętym.
SSmann się zastanawia, po czym mówi do Anioła:
- No dobra, oszczędzę go, ale pod jednym warunkiem.
- Jakim?
- Że ja będę papieżem zaraz po nim...
Optymista to pesymista bez doswiadczenia.
Liczba postów: 499
Liczba wątków: 9
Dołączył: Aug 2007
kiepski dowcip
jakos nic mi do glowy nie przychodzi..........moze innym razem :-)
Liczba postów: 298
Liczba wątków: 0
Dołączył: Dec 2007
No oki, moze nie jest z najwyzszej szuflady
ale mozna sie usmiechnac, ;D
pod warunkiem ze nie bylo zadnego SSmanna w rodzinie
Norrrmalnie
Optymista to pesymista bez doswiadczenia.
Liczba postów: 274
Liczba wątków: 2
Dołączył: Aug 2007
Pewien włamywacz planuje skok swojego życia. Realizując swój perfekcyjny plan dostaje się nocą bez problemu na teren okazałego banku. Po chwili Stoi przed pokaźnym sejfem. Z dziecinną łatwością otwiera go i znajduje w Środku.. 2 jogurty. Szok jest wielki, więc dla poprawy nastroju wtranżala je bez wahania. Bezzwłocznie udaje się do kolejnego sejfu licząc, że tam się obłowi. Po jego Otwarciu zaskoczenie jest spore ale wtórne - w środku
znajduje 12 jogurtów...
Wchłaniając je zastanawia się gdzie może podziewać się ta cała kasa... Musi być w trzecim sejfie, który stoi już po chwili otworem.
Zawartość:
30 jogurtów.
Już nie głodny, ale z czystej chęci podreperowania własnego ego pochłania
je wszystkie co do ostatniego. "Te cholerne banki też już nie są tym czym
były kiedyś" - myśli sobie wkurzony włamywacz opuszczając z pełnym brzuchem budynek banku.
Na drugi dzień rano kupuje gazetę i czyta jej nagłówek:
"Niecodzienne włamanie do Banku Nasienia SA...
"Nikogo nie obchodzą sińce upadłych aniołów."