06-02-2009, 14:49
Nie powiem...rozbawiło mnie to 
----------------------------------
Panienka idzie Po plaży.
Nagle zobaczyła starą butelkę. Podniosła, otarła z brudu, a TU wyskakuje Duszek.
Panienka pyta:
- Czy będę miała trzy życzenia?
Duszek:
- Nie, przykro MI ale ja jestem duszek spełniający tylko jedno życzenie
Panienka bez wahania:
- To proszę o pokój na Bliskim Wschodzie. Widzisz te mapę? Chce, żeby te wszystkie kraje przestały ze sobą walczyć, żeby Żydzi I Arabowie
pokochali się miedzy sobą I żeby kochali Amerykanów I odwrotnie I
żeby wszyscy tam żyli w pokoju I harmonii
Duszek popatrzył na mapę I mówi:
- Kobieto bądź rozsądna, te kraje się biją I nienawidzą do tysięcy lat, a ja po 1000 lat siedzenia w butelce też nie jestem w najlepszej formie.
Jestem DOBRY ale nie aż tak dobry. Nie sądzę żebym mógł to zrobić.
Pomyśl I daj jakieś sensowne życzenie..
Panienka pomyślała przez chwile I mówi:
- No dobrze, przez cale życie chciałam spotkać właściwego mężczyznę, żeby wyjść za niego za mąż. Wiesz, takiego który będzie mnie kochał, szanował, bronił, dobrze zarabiał I oddawał pieniądze, nie pił, nie palił, pomagał przy dzieciach, w gotowaniu I sprzątaniu, był świetny w łóżku, był wierny i żeby nie patrzył tylko w telewizor na programy sportowe.
Takie mam życzenie.
Duszek westchnął głęboko I powiedział:
- Pokaż MI jeszcze raz tę mapę...
Pozdrawiam,
Dzikens

----------------------------------
Panienka idzie Po plaży.
Nagle zobaczyła starą butelkę. Podniosła, otarła z brudu, a TU wyskakuje Duszek.
Panienka pyta:
- Czy będę miała trzy życzenia?
Duszek:
- Nie, przykro MI ale ja jestem duszek spełniający tylko jedno życzenie
Panienka bez wahania:
- To proszę o pokój na Bliskim Wschodzie. Widzisz te mapę? Chce, żeby te wszystkie kraje przestały ze sobą walczyć, żeby Żydzi I Arabowie
pokochali się miedzy sobą I żeby kochali Amerykanów I odwrotnie I
żeby wszyscy tam żyli w pokoju I harmonii
Duszek popatrzył na mapę I mówi:
- Kobieto bądź rozsądna, te kraje się biją I nienawidzą do tysięcy lat, a ja po 1000 lat siedzenia w butelce też nie jestem w najlepszej formie.
Jestem DOBRY ale nie aż tak dobry. Nie sądzę żebym mógł to zrobić.
Pomyśl I daj jakieś sensowne życzenie..
Panienka pomyślała przez chwile I mówi:
- No dobrze, przez cale życie chciałam spotkać właściwego mężczyznę, żeby wyjść za niego za mąż. Wiesz, takiego który będzie mnie kochał, szanował, bronił, dobrze zarabiał I oddawał pieniądze, nie pił, nie palił, pomagał przy dzieciach, w gotowaniu I sprzątaniu, był świetny w łóżku, był wierny i żeby nie patrzył tylko w telewizor na programy sportowe.
Takie mam życzenie.
Duszek westchnął głęboko I powiedział:
- Pokaż MI jeszcze raz tę mapę...
Pozdrawiam,
Dzikens
"Chcesz rozśmieszyć Pana Boga?
- zaplanuj sobie życie.."
- zaplanuj sobie życie.."