13-01-2009, 23:12
Poranny sex
Ona była w kuchni i przygotowywała na śniadanie jajka gotowane.
On wszedł. Ona się odwróciła i powiedziała:
Musisz się ze mną kochać...natychmiast
Jemu oczy się zaświeciły!
To jest mój szczęśliwy dzien.
Nie czekając aby się rozmyśliła dal jej wszystko, co chciała właśnie
tam, na stoliku kuchennym.
Potem ona powiedziała: Dziękuję
i odwróciła się do swoich zadań.
Trochę bardziej niż zdziwiony zapytał:
O co chodzi?
Ona wytłumaczyła: Minutnik się popsuł...
Ona była w kuchni i przygotowywała na śniadanie jajka gotowane.
On wszedł. Ona się odwróciła i powiedziała:
Musisz się ze mną kochać...natychmiast
Jemu oczy się zaświeciły!
To jest mój szczęśliwy dzien.
Nie czekając aby się rozmyśliła dal jej wszystko, co chciała właśnie
tam, na stoliku kuchennym.
Potem ona powiedziała: Dziękuję
i odwróciła się do swoich zadań.
Trochę bardziej niż zdziwiony zapytał:
O co chodzi?
Ona wytłumaczyła: Minutnik się popsuł...
Panie, udziel mi cichej wytrwałości fal...