Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Zabawy dużych chłopców.
#6
(18-09-2008, 17:39)pillock link napisał(a): Skąd fascynacja przemocą, militarną estetyką, postacią żołnierza, grami wojennymi, czytelnym podziałem na "dobrych" i "złych"? Czy wynika to z presji, jaką wywierają kultura i media, promując określony wizerunek męskości?A być może skłonność do przemocy tkwi w nas od lat dziecięcych? Czy też pieszczenie męskiego ego? Smile
Pillock

Po kolei:
w jakiś sposób powyższy cytat dotyczy mojego hobby: ASG /air sof gun/ czyli zabawy podobnej do paintballa - w wersji trochę bardziej poważnej.
dla zainteresowanych: www.wmasg.pl

fascynacja? dużo powiedziane. Dla jednych to hobby, dla innych zwykłe zajęcie na weekendy, prawdziwych fascynatów jest naprawdę mało.

przemoc? wykluczone. Szajbusy którzy nie szanują zasad /twardych/ nie mają wstępu na pola gry - środowisko airsoftowe ich szybko eliminuje.
Przykład:
ostatnio koleś się naćpał i przebrany w mundur strzelał z repliki AK74 do szyb w szpitalu...przyjechała policja..dobrze, że idiota wykonywał polecenia policjanta...
opowiadający ową historię policjant zdziwił sie słysząc mój komentarz: "miał szczęście, że policja go dorwała a nie ludzie ze środowiska..."

przemoc? cd.
Wyjaśniam: bawimy się praktycznie cały czas w obrębie znajomych - nikt nikomu nie ma zamiaru robić krzywdy bo się lubimy - przypadkowe kontuzje wynikają z  nieszczęśliwych zbiegów okoliczności.

militarna estetyka? na co dzień chodzę w jeansach /nie w kamuflarzu/ Fakt, zbieramy pieczołowicie elementy umundurowania, uzbrojenia i oporządzenia armii którą rekonstruujemy. Ile radochy było gdy dorwaliśmy oryginalne kuchenki polowe szwedzkiej armii - z demobilu..btw: polecam każdemu kto włóczy się po górach...podobnie jak pałatki, poncha itd...
Nie paraduję po mieście w szwedzkim mundurze polowym z naszywkami porucznika,w berecie z emblematem spadachroniarza, w kamizelce taktycznej i FN C w na plecach.. to nie uchodzi /pomijam fakt, że policjanci mają prawo położyć mnie na ziemi, ewentualnie zastrzelić jeżeli nie będę wykonywał ich poleceń - wynika to z faktu, że nasze zabawki - repliki broni - są bardzo wiernymi kopiami prawdziwej broni - spora część tzw broni krótkiej zachowuje sie przy strzelaniu bardzo podobnie do broni palnej - przynajmniej dla osoby postronnej/

podział dobrzy/źli? nie...co najwyżej na "Zapluty Avestan" lub "Świński pomiot z Brombracji" / takimi tekstami się obrzucamy - śmiejąc się do rozpuku ze znajomkami którzy akurat znaleźli się po drugiej stronie i jakoś nikt urazy nie ma/

media?kultura?
media -  tak, obrobili nam /środowisku/ dupę w TVN "Uwaga" robiąc z nas potencjalnych morderców i bandziorów. Program tak żenujący, że "Hiena roku 2008" dla Cebuli jest gwarantowana.
kultura? - filmy "Sztandar chwały" i "Listy z Ivo Ima" polecam. Żołnierze przestali być "pozytywnymi bohaterami" już jakiś czas temu.

Męskie ego? a co to?
to, że wspólnie wykonujemy zadania, że spotykamy się poćwiczyć taktykę, manewry to ma coś wspólnego z męskim ego?
To, że 250 osób bawi się w wojnę to ma coś wspólnego z męskim ego? /cholera, wiedziałem, że te dziewczyny w mundurach to transwestyci - tylko udawali dziewczyny/.

Duża część imprez ASG wygląda tak:
"Patrolujemy kwadraty A4, A5, A6...4 godziny - brak kontaktu z przeciwnikiem
przechodzimy do strefy B2-B3 - brak przeciwnika
po 8 godzinach patrolu wpadamy w zasadzkę, straty: 3 WZW, 2 CR, 3 LR"
podsumowanie imprezy
"SUPER było, dzięki wszystkim za wspólną zabawę"
Ilość kulek wystrzelanych przez 2 dni: 60-90 (sztuk, słownie: sześćdziesiąt - dziewięćdziesiąt kulek, nie 60 magazynków po 100kulek). Podana wyżej ilość jest poziomem amunicji zużytej przez gracza który naprawdę dużo strzelał...;-)

Inna sprawa: są imprezy zwane "jebankami" ..w powietrzu wisi cały czas kilkanaście kg kompozytowych kulek..ale prawda jest taka...to imprezy w większości przypadków dla młodych/nowicjuszy..

W moim teamie jest 9 osób. Średnia wieku ~36lat. Wychodzimy do lasu i nie myślimy o pracy.
cytat:
"Fajnie jest wyjechać do lasu i przez dwa dni wykonywać rozkazy...a nie ciągle je wydawać"

Dlaczego nie gramy w siatkówkę zamiast bawić się w ASG?
Zapytajcie tych od siatkówki dlaczego nie grają w kosza.
Ale nie dorabiajcie dziwnych teorii o przemocy itd...


A kto umarł..ten..nie żyje..
  


Wiadomości w tym wątku
Zabawy dużych chłopców. - przez pillock - 18-09-2008, 17:39
Odp: Zabawy dużych chłopców. - przez lullaby - 18-09-2008, 23:11
Odp: Zabawy dużych chłopców. - przez HETERO - 18-09-2008, 23:25
Odp: Zabawy dużych chłopców. - przez niezla_sztuka - 20-09-2008, 22:30
Odp: Zabawy dużych chłopców. - przez Seth - 23-09-2008, 17:25
Odp: Zabawy dużych chłopców. - przez Dzika - 23-09-2008, 18:57
Odp: Zabawy dużych chłopców. - przez _divinity_ - 23-09-2008, 21:43
Odp: Zabawy dużych chłopców. - przez Kathi - 23-09-2008, 23:45
Odp: Zabawy dużych chłopców. - przez Seth - 24-09-2008, 00:01
Odp: Zabawy dużych chłopców. - przez _Leia_ - 24-09-2008, 10:56
Odp: Zabawy dużych chłopców. - przez __Jules__ - 10-10-2008, 14:01
Odp: Zabawy dużych chłopców. - przez Seth - 13-10-2008, 14:43

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości