[pillock]

Jeśli ma problem w głowie - skracać.

Borek... uciac łeb, przy samej dupie...? tak mowi  moj ojciec.. NIE ZGADZAM SIE!!

Pillock.

[monika_]

Mowimy o pedofilii w swietle ostatnich wydarzen a nie o roznych rodzajach molestowan. Prosze zapoznac sie z linkami, bo temat wiem, szeroki jak rzeka...

Pillock

I myślisz że jak będzie wykastrowany to już nie będzie molestował?
A odpowiadając:tak,kastrować ale też i kontrolować później takiego człowieka.

[pillock]

Wlasnie pojawil sie na rmf.fm wywiad Konrada Piaseckiego(rmf fm) z szefem gabinetu politycznego premiera Sławomirem Nowakiem. (źródło: http://www.rmf.fm/fakty/?id=143115)





cytaty:

"Konrad Piasecki: Panie ministrze, ale czy da pan głowę, że przymusowa redukcja popędu jest z punktu widzenia prawa międzynarodowego, polskiego, z punktu widzenia konstytucji możliwa? Przymusowa podkreślam.

Sławomir Nowak: W naszej ocenie tak, jak przymusowo leczy się narkomanów, alkoholików. Tutaj będziemy jeszcze szukali takich rozwiązań, które rzeczywiście nie naruszają porządku konstytucyjnego. Jeżeli nawet naruszają nasz porządek konstytucyjny obecny, to trzeba zmienić konstytucję.

Konrad Piasecki: Prawo międzynarodowe też? Z tym może być już trudniej.

Sławomir Nowak: Ale to jest kwestia debaty w takim razie być może na szerszym forum. Uważam, że społeczeństwa bez wątpienia akceptują tego rodzaju sposób walki z tą ohydną patologią, jaką jest pedofilia

(....)

Konrad Piasecki: I na pewno przymusowa kastracja będzie ogłoszonym, zrealizowanym pomysłem rządu.

Sławomir Nowak: Używa pan przymiotnika „przymusowa”.

Konrad Piasecki: Bo w tym jest klucz. Ktoś, kto się zgodzi na to dobrowolnie – wierzę, że to nie narusza żadnej ustawy i żadnej konstytucji.

Sławomir Nowak: Być może jest alternatywą i to też jest krok w dobrą stronę. Po pierwsze to i tak się musi odbyć przez zasądzenie tego rodzaju terapii przez sąd. Być może jest też tutaj miejsce na samonaprawę, czy samopoprawienie skazanego, który sam dobrowolnie będzie mógł się poddać tego rodzaju leczeniu."




Pillock.

[Borowianin]

[quote author=Borowianin link=topic=395.msg13279#msg13279 date=1221148889]
Jeśli ma problem w głowie - skracać.

Borek... uciac łeb, przy samej dupie...? tak mowi  moj ojciec.. NIE ZGADZAM SIE!!

Pillock.
[/quote]

I ma Świętą racje Jeden powód mniej do zmartwień.

[lullaby]

wczoraj widziałam wypowiedź pewnej Pani, której nazwiska nie pamiętam,  na tvn24 o tym, że dobrowolnych kastracji rocznie poddaje się około 2000 więźniów przestępstw na tle seksualnych. Samych statystyk, co do tego ilu z nich było/jest pedofilami nie ma.
Więc jednak, koleś, który wie, że jest palantem czasem myśli... po fakcie.

No tak..być może obiecano im że jeśli to zrobią ...to zostanie skrócony pobytu za kratkami?
A co z tymi którzy już np. odbyli swoją karę.?

[pillock]

:o

"Kopacz - Pedofil to człowiek, tak jak alkoholik i narkoman

Pedofil to człowiek, ale takim samym człowiekiem jest alkoholik i narkoman; oni wszyscy krzywdzą swoje rodziny a sądy orzekają o ich winie - powiedziała Ewa Kopacz w programie "Fakty po Faktach" w TVN24.

Minister zdrowia, mówiąc o projekcie ustawy ws. kastracji farmakologicznej pedofilów stwierdziła, że "wszystkich pedofilów, którzy dopuścili się tego czynu, należy przymusowo leczyć". Zaznaczyła, że konieczne jest orzeczenie sądu, że człowiek dopuścił się konkretnego przestępstwa.

- Chcemy również zaostrzenia kar. Obecnie sądy mogą skazywać za pedofilię na pozbawienie wolności od 2 do 12 lat. My chcemy od 3 lat do 15 - powiedziała Ewa Kopacz. Minister zdrowia dodała, że "samą kastracją nie zatrzyma się przemocy w rodzinie". Zapewniła, że za tym pomysłem pójdą kolejne ustawy i instrumenty do ich realizacji.

Opisując procedurę, która ma skutkować farmakologiczną kastracją, Ewa Kopacz powiedziała, że człowiek podejrzany o popełnienie przestępstwa trafi do sądu. - Sąd orzekający będzie mógł odwołać się do specjalnego krajowego ośrodka, gdzie będą pracować specjaliści orzekający, czy czyn podejrzanego to dewiacja seksualna czy pedofilia. Sąd będzie dysponował orzeczeniem ekspertów i będzie mógł zastosowac kastrację jako element kary - stwierdziła minister zdrowia.

Ewa Kopacz powiedziała, że kastracja będzie przymusowa, ale zaznaczyła zarazem, że projekt ustawy wymaga szerokich konsultacji z autorytetami, by stworzyć "prawo skuteczne, wykonalne i zgodne z prawami człowieka". "

Źródło: Onet.pl

Z całej gadki Kopacz i spółki, jedno wydaje mi się rozsądne podwyższenie kary dla pedofilów. 

Jednocześnie zastanawia mnie jedno..."pedofil to człowiek"... a ofiara kim jest?....Ofiara jest NIKIM. Podobnie kobieta, zwłaszcza ta w ciąży.





Zacytuje sprawę spod Sławna, którymi dziennikarze TOK FM, Gazety (wśród nich Kuczyński), Rzepy, Dziennika (wśród nich Michalski)

A to co napisała Polityka w sprawie dziewczyny spod Sławna. Co te bydlaki zrobiły w tej sprawie:
"Brygida miała wtedy 19 lat, Jan - 48. Sąsiadka S. poszła wtedy na milicję. Powiedziała, że stary S. wykorzystuje swoją upośledzoną córkę, i liczyła, że zaraz zrobią porządek. Ale nic się nie stało. Dwa lata później urodziła się Edytka. Potem Irenka i Eliza. Kaja urodziła się w 92 r., Kamisia w 94 r., a Nela w 96 r. (Tomka się nie liczy, bo zmarł zaraz po porodzie). Wieś już była na te porody uodporniona, przekonywali więc sąsiadkę S., by się uspokoiła: "Po co się w to mieszać? Po co rozgrzebywać rodzinną historię? Przecież Janek te dzieci kocha"."

"Głównym dowodem w sprawie były badania genetyczne, które potwierdziły, że Jan S. jest ojcem czwórki z siedmiorga dzieci Brygidy. Na tej podstawie udało się udowodnić, że S. w ciągu 15 lat miał z córką cztery stosunki seksualne. Termin ich odbycia ustalił biegły ginekolog na podstawie przybliżonego termin poczęcia czterech córek. Jan S. i jego córka do końca zaprzeczali, by mieli ze sobą jakiekolwiek kontakty. Nie było też dowodów, by Brygida była przez ojca gwałcona.

Sąd uniewinnił Brygidę S. od zarzutu kazirodztwa. Uznał, że ze względu na swoje upośledzenie (encefalopatia z upośledzeniem umysłowym z pogranicza nieznacznego i lekkiego) mogła nie być świadoma karalności swych czynów. Sąd uznał natomiast, że Jan S. wykorzystał upośledzenie córki oraz uzależnił ją od siebie - skazał go na rok i dwa miesiące bezwzględnego więzienia. Mecenas Leon Kasperski, który bronił Jana S. z urzędu, mówi, że jego klient był prymitywny. Nie miał żadnego poczucia winy.

"Fakt, że oskarżony popełniał przypisywane mu czyny regularnie, nie pozwala uznać, że zaniecha on popełniania podobnych czynów w przyszłości w przypadku warunkowego zawieszenia kary" - napisał w uzasadnieniu sędzia Piotr Wójcik. Ale S. nigdy do więzienia nie trafił. Mecenas Kasperski mówi, że sąd drugiej instancji, kierując się dobrem dzieci, postanowił zawiesić karę. - Bez S. ta rodzina zostałaby bez środków do życia - mówi Leon Kasperski."

[color=green]
Bydlaki!  >



Pillock

[Iskandir]

Moim zdaniem, caly "problem" lezy w tym, co sie dzieje glowie pedofila a nie jego penisie. Sam akt pedofilii jest juz jakby skutkiem tego co sie w tym chorym umysle zadzieje. Dlatego uwazam, ze sama kastracja nic nie da, bo problem lezy gdzie indziej. Natomiast jestem za utrudnianiem zycia takim osobom. Powinny byc jawne, policja powinna wiedziec, gdzie osoba z takimi sklonnosciami przebywa, zakaz przebywania w okolicach szkol ... maksymalnie utrudniac.

Kastracja pedofili tylko ladnie brzmi w ustach politykow, nic wiecej.

Cieżko się nie zgodzić z argumentacja CSki niestety taka jest prawda ... to się dzieje w głowie nigdzie indziej co więcej ... skoro blokowane jest ujście przez popęd płciowy to gdzie sie ono ukieruje?? Tak lekko z historii najbardziej zabójczy strażnicy w krajach arabskich to kastraci. Ja osobiście nie chciał bym czytać nagłówków w gazetach typu "Pedofill po kastracji zabił dziecko" etc. Dlatego jedynym wyjściem naprawde wydaje się nadzór, jawność i zakazy w tym separacja nie tylko od dzieci ale od społeczeństwa. Oczywiście kara śmierci którą tu niektórzy szafują też jest rozwiązaniem ... średniowiecznym ale jest ... ja proponuję łagodniejszy jej wymiar piętnowanie w widocznym miejscu wtedy społeczeństwo wie jak reagować i wie że przed takim człowiekiem należy chronić małoletnich.
Dodatkowo należy uświadamiać i jeszcze raz uświadamiać nieletnich, a także może zerwać z wychowywaniem dzieci "samopas";
A taka ogólna uwaga ... z ciekawostek zdarzyło mi się ostatnio jakiś tam program oglądać na TVN o nimfomankach ... jedna oświadczyła wszem i wobec swoją inicjacje sexualną w wieku lat 13 z rówieśnikami (nie z jednym grupowo) i teraz jak przez pryzmat takiej paniusi patrzeć na pedofilię ... bo chociaż tego nie przyznała wprost to padło stwierdzenie że byli też starsi od niej ale im się nie przyznawała do swojego wieku.
Co z prostytucją nieletnich?? Czy można mówić w takim przypadku o nieświadomej pedofilii?? kogo i jak wtedy karać??

W moim odczuciu mimo wszystko problem pedofilii jest zdecydowanie bardziej złożony niż się wydaje natomiast sama kastracja nie rozwiąże tego problemu.

[kk]

W związku z tematem ,warto dzis wlączyc telewizor o godz 21.40 TVP2 .
Serdecznie polecam