24-06-2008, 13:00
Seks oralny na pokładzie samolotu
Założyciel znanych lini lotniczych Ryanair na konferencji prasowej obrazowo opisał model biznesowy firmy. Według niego klasa biznesowa różnić się będzie od ekonomicznej tym, że w ramach biletu tej pierwszej będziemy mogli liczyć na łóżko i seks oralny.
Podczas wizyty w Dusseldorfie Michael O'Leary, kontrowersyjny irlandzki biznesmen, opowiadał o biznesplanie długodystansowych lotów lini Ryanair. Mówił o tym, że na trasach transatlantyckich do wyboru będą dwie klasy - tania i ekskluzywna.
W czasie rozmowy padło pytanie od niemieckich dziennikarzy odnośnie biznesplanu połączeń długodystansowych. A chwilę potem odpowiedź, która sprawiła, że o Ryanairze zrobiło się znów głośno.
"Klasa ekonomiczna to przede wszystkim niskie ceny. Mowa o opłatach rzędu 10 euro za lot transatlantycki" - podkreślał i dodał - "Natomiast klasa biznes to łóżka i seks oralny na pokładzie. Oczywiście w cenie biletu".
Trwają wakacje, więc z całą pewnością dla wielu klientów liczy się termin wprowadzenia tej niezwykłej promocji. Niestety, założyciel Ryanaira nie chciał zdradzić żadnych szczegółów.
Źródło: money.pl
Miły akcent czy przegięcie pały?
Nie zmuszam Was do myślenia, tak tylko chciałam podzielić się nowinkami do kawy
Założyciel znanych lini lotniczych Ryanair na konferencji prasowej obrazowo opisał model biznesowy firmy. Według niego klasa biznesowa różnić się będzie od ekonomicznej tym, że w ramach biletu tej pierwszej będziemy mogli liczyć na łóżko i seks oralny.
Podczas wizyty w Dusseldorfie Michael O'Leary, kontrowersyjny irlandzki biznesmen, opowiadał o biznesplanie długodystansowych lotów lini Ryanair. Mówił o tym, że na trasach transatlantyckich do wyboru będą dwie klasy - tania i ekskluzywna.
W czasie rozmowy padło pytanie od niemieckich dziennikarzy odnośnie biznesplanu połączeń długodystansowych. A chwilę potem odpowiedź, która sprawiła, że o Ryanairze zrobiło się znów głośno.
"Klasa ekonomiczna to przede wszystkim niskie ceny. Mowa o opłatach rzędu 10 euro za lot transatlantycki" - podkreślał i dodał - "Natomiast klasa biznes to łóżka i seks oralny na pokładzie. Oczywiście w cenie biletu".
Trwają wakacje, więc z całą pewnością dla wielu klientów liczy się termin wprowadzenia tej niezwykłej promocji. Niestety, założyciel Ryanaira nie chciał zdradzić żadnych szczegółów.
Źródło: money.pl
Miły akcent czy przegięcie pały?
Nie zmuszam Was do myślenia, tak tylko chciałam podzielić się nowinkami do kawy
"Nie sądziłem, że na świecie jest aż tylu idiotów - dopóki nie zobaczyłem Internetu"
S.Lem
S.Lem