to zależy od definicji, dla mnie partia = program + ludzie.
jeśli nie mam NA jaki program/osobę głosować to wolę głosować PRZECIW.
(czyt. na politykę jako taką wpływu nie mam - nie założę partii, nie będę startować w wyborach - ale w ten sposób mogę sobie rozwiązać coś tak, aby nie było cholernie źle, tylko w-miarę-dobrze, ew. mniej-źle, oczywiście w moim mniemaniu (!))
polityka-w-klasie nie zda się na nic, jeśli nie będzie polityki-z-klasą.
jeśli nie mam NA jaki program/osobę głosować to wolę głosować PRZECIW.
(czyt. na politykę jako taką wpływu nie mam - nie założę partii, nie będę startować w wyborach - ale w ten sposób mogę sobie rozwiązać coś tak, aby nie było cholernie źle, tylko w-miarę-dobrze, ew. mniej-źle, oczywiście w moim mniemaniu (!))
polityka-w-klasie nie zda się na nic, jeśli nie będzie polityki-z-klasą.
[color=gray][size=7]/recoveryourlife
/if looks could really kill, then my profession would be staring...[/size][/color]
/if looks could really kill, then my profession would be staring...[/size][/color]