03-06-2008, 11:05
(01-06-2008, 09:36)zofija link napisał(a): No więc tak: frekwencja marna, pikutów zero, ci co się zapowiedzieli - nie przyszli, ale miło było pogadać w kameralnym gronie...
Szkoda że Leia dała dyla wcześniej, ale rozumiem... młody
Dzięki bardzo wszystkim, którzy byli. Szczególnie tym, co odnaleźli "park kinowy" ;D
Faktycznie nie za długo byłam, ale dziecko rządzi się swoimi prawami a niestety przyuważył wesołe miasteczko (dobrze, że basen mi się upiekł ;-) )
Swoją drogą to ja bym się wybrała w jakims większym gronie na te linki. Nie ukrywam, że ułatwiłoby mi to skorzystanie z atrakcji (byłoby komu zerknąć na tego mniejszego 8) )
Pozdrawiam i raz jeszcze dzięki...a i poprosze o fotki jakby co
A.
If a relationship has to be a secret, you shouldn't be in it.