06-04-2008, 18:05
(06-04-2008, 17:49)zofija link napisał(a): [quote author=f link=topic=308.msg10275#msg10275 date=1207474281]Od razu widać kto tu młody, "za moich czasów" po chodnikach się kapslowało, albo rysowało chłopka albo klasy kredą, a resoraki do były tylko dla bogatych w Pewexie
Ja tam się resorakowałam po chodnikach.
[/quote]
W kapsle wlewało się kolorowy wosk,rysowało się trasy i czyj kapsel pokonał pierwszy trasę,ten wygrywał.
Scyzorykiem to my graliśmy podobnie jak Leia(może tych układów było mniej),tylko że my rysowaliśmy grzybka(gra nazywała się właśnie w grzybka) i się w niego celowało,z im większej odległości tym lepiej.
"Nikogo nie obchodzą sińce upadłych aniołów."