12-01-2008, 20:05
Czy ludzie z gruntu sa zli?
Lubimy krytyke, bo zasadniczo otwiera oczy.
Każe przystanąc, zastanowic sie i spojrzec wstecz.
Zmusza do analizy zachowan i wypowiedzi.
Jednak, gdy kazda wypowiedz jest mocno emocjonalnie
nacechowana - zaczyna zastanawiac - cos chyba nie tak z rzeczonym
krytykiem?
Przyznajemy się - nie lubimy gdy obraza sie naszych znajomych.
Gdy cos im sie zarzuca, insynuuje.
Tym bardziej, ze robia cos w dobrej wierze.
Z nimi sie utożsamiamy.
Czy osoba nam nieznajoma, moze nas obrazac?
Czy moze udawac nieznajomego, by mieć odwagę wyrazic swoja
negatywna opinię?
Mowimy szczerze, nie raz mialysmy ochote pod osloną nowego
nicka komus cos wytknąc, napiętnowac, zwrocic uwagę.
Przeprowadzic małą krucjatę.
Jako kobiety mamy wiele twarzy, ale jednak uzywamy nickow, pod ktorymi jestesmy powszechnie znane na polchacie.
Jestesmy sobie..."wierne"
Jak kiedys napisal jeden z uzytkownikow tego forum:
"Nie lubie agresji, gdzie wystarczy wymiana opinii."
Jedyna, proponujemy z czystego serca dobrą kawę gdzies w centrum Warszawy.
Jest pare kawiarni z milym wnętrzem i wygodnymi kanapami.
Miekkość same sprawdzilysmy
Chyba, ze wolisz chwilę z domowej produkcji tortem bezowym-
wiemy, ze go lubisz.
Pozdrawiamy i zapraszamy ,mimo wszystko.
kk, f , Kathi
P.S. Temat chyba jest wyczerpany; prosimy o jego zamkniecie.
W razie pytan lub checi przyjecia naszego zaproszenia - zapraszamy na PW
Lubimy krytyke, bo zasadniczo otwiera oczy.
Każe przystanąc, zastanowic sie i spojrzec wstecz.
Zmusza do analizy zachowan i wypowiedzi.
Jednak, gdy kazda wypowiedz jest mocno emocjonalnie
nacechowana - zaczyna zastanawiac - cos chyba nie tak z rzeczonym
krytykiem?
Przyznajemy się - nie lubimy gdy obraza sie naszych znajomych.
Gdy cos im sie zarzuca, insynuuje.
Tym bardziej, ze robia cos w dobrej wierze.
Z nimi sie utożsamiamy.
Czy osoba nam nieznajoma, moze nas obrazac?
Czy moze udawac nieznajomego, by mieć odwagę wyrazic swoja
negatywna opinię?
Mowimy szczerze, nie raz mialysmy ochote pod osloną nowego
nicka komus cos wytknąc, napiętnowac, zwrocic uwagę.
Przeprowadzic małą krucjatę.
Jako kobiety mamy wiele twarzy, ale jednak uzywamy nickow, pod ktorymi jestesmy powszechnie znane na polchacie.
Jestesmy sobie..."wierne"
Jak kiedys napisal jeden z uzytkownikow tego forum:
"Nie lubie agresji, gdzie wystarczy wymiana opinii."
Jedyna, proponujemy z czystego serca dobrą kawę gdzies w centrum Warszawy.
Jest pare kawiarni z milym wnętrzem i wygodnymi kanapami.
Miekkość same sprawdzilysmy
Chyba, ze wolisz chwilę z domowej produkcji tortem bezowym-
wiemy, ze go lubisz.
Pozdrawiamy i zapraszamy ,mimo wszystko.
kk, f , Kathi
P.S. Temat chyba jest wyczerpany; prosimy o jego zamkniecie.
W razie pytan lub checi przyjecia naszego zaproszenia - zapraszamy na PW
Panowac nad soba, to najwyzsza władza - Seneka