Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
...Marzenia to nie wszystko trzeba mieć ambicje by je zrealizować...
#3

Lady_D,

Mam syna i jestem sobie w stanie wyobrazić jak bym się czuła, gdyby był ośmieszony. To jakby on się czuł, też potrafię sobie wyobrazić bo przecież pamiętam siebie jako dziecko i mam na koncie takie sytuacje.

Ciebie postrzegam jako osobę dorosłą, a od takiej chciałabym móc oczekiwać odpowiedzialności za to co pisze i jak pisze. Nie chodzi mi tutaj o interpunkcję, mnie tez przecinki nie lubią za bardzo  Wink. Chodzi mi o to, że moim zdaniem przesadziłaś w miejscu, w którym zaczęłaś komentować dosłownie wszystko. I oczywiście można sprowadzić całe wydarzenie do tego, że "niedobry" blinker Ciebie ośmieszył. Ja jednak widze to inaczej. Otrzymałaś możliwość zastanowienia się nad tym, jak określone Twoje zachowania mogą byc postrzegane przez innych. Mam wrażenie, że wcześniej niekoniecznie nad tym myślałas. W moim odczuciu poszłas "na żywioł". Nie zauwazyłaś wczesniejszych sygnałów od różnych osób, ze nie rozumieją Ciebie, że niekoniecznie urzeka ich ilość wyprodukowanych przez Ciebie postów. Nie poświęciłaś temu refleksji - co możesz zmienić by inni rozumieli Ciebie lepiej. Dopiero to, co zrobił blinker, spowodowało, że się zatrzymałaś i mam wrażenie, że teraz bardziej myslisz nad tym co piszesz. Nie jestem przekonana, ze gdyby ta sytuacja nie miała miejsca - jakakolwiek refleksja by zaistniała.

Mam nadzieję, że to doświadczenie, choć nieprzyjemne, obróci się na Twoja korzyść, ze wyciągniesz wnioski.
I owszem możesz teraz uderzyc w ton skrzydzonej osoby i celebrować to, jak bardzo Ciebie zabolało, poużalać się nad sobą publicznie, żeby zyskać grono pocieszycieli. Na pewno tacy się znajdą.
Moim zdaniem, jeśli chodzi o sytuację na forum - sama się o nią prosiłaś.
Osoby, które mówią, że się wczuwają - co by było gdyby ich ktoś ośmieszył, mogłyby pomyśleć - co sprawia, ze ich jednak nikt nie ośmiesza? Smile


Z Twojego postu wynika dla mnie, ze przeszłaś ciężkie chwile. Mam nadzieję i życzę Ci, żeby wszystko w Twoim życiu ułożyło się jak najlepiej.


Wesołych Świąt,

A.

Największym powodem do chwały nie jest to, że nigdy nie upadamy, ale to, że potrafimy się po upadku podnieść (Konfucjusz)
If a relationship has to be a secret, you shouldn't be in it.
  


Wiadomości w tym wątku
Odp: ...Marzenia to nie wszystko trzeba mieć ambicje by je zrealizować... - przez _Leia_ - 22-12-2007, 13:54

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości