[Natalina]

Zazwyczaj ciasto najchętniej przytulę, nie jestem typem pijącym wódkę, więc to nie jest mój wyczekiwany prezent nie obraziłabym się totalnie, gdybyśmy nic nie dostali. Zabawa całą noc w zupełności wystarczy. Zdarzało nam się dostawać małe słoiczki z miodem - niestety miód nie był "od serca", tylko po taniości więc trochę zawód. Sukulenty wydają mi się spoko opcją. Najfajniejszy upominek mimo wszystko to był mini zestaw ratunkowy na "dzień po" - elektrolity, coś słodkiego, tabsy na kaca - wiadomo, że się przyda i będzie użyty . Można ewentualnie zastanowić się nda czymś ceramicznym. Piękne filiżanki ma ceramika Bolesławiec https://andyceramika.pl/
Osobiście robię w mojej firmie personalizowane kapsle i wiem, że często młodzi robią swoje piwo czy lemoniadę do brania na wyjściu i używają tych kapsli do zamknięcia butelek.