16-10-2007, 22:10
zuz.. wszystkie swieta, ktore wymienilas to sa swieta religijne i poswiecone sa jednostkom a nie wszystkim jak leci. Jesli chodzi o smierc/narodziny Buddy/Gandhiego/Mahometa/<wpisz imie swojego ulubionego proroka/guru/boga> to odpowiednikiem w milosciwie nam panujacym wyznaniu jest Wielkanoc i Boze Narodzenie.
Swieto zmarlych ma akcenty religijne mimo wszystko zminimalizowane (porownajmy je chocby z Bozym Cialem) i jest w gruncie rzeczy bardzo ludowe i skupione konkretnie na smutku i melancholii po czyjejs smierci. No i to mnie wlasnie gryzie, ze nic podobnego nie moge znalezc nigdzie indziej.
Jest jakis kraj, ktory swietuje rocznice jakiejs masowej rzezi?
Swieto zmarlych ma akcenty religijne mimo wszystko zminimalizowane (porownajmy je chocby z Bozym Cialem) i jest w gruncie rzeczy bardzo ludowe i skupione konkretnie na smutku i melancholii po czyjejs smierci. No i to mnie wlasnie gryzie, ze nic podobnego nie moge znalezc nigdzie indziej.
Jest jakis kraj, ktory swietuje rocznice jakiejs masowej rzezi?