20-10-2007, 11:51
(20-10-2007, 11:10)KROR link napisał(a): Mam naprawdę szczerą nadzieję, że skończą się czasy ludzi, który nie myślą o przyszłości, tylko chcą wyrównywać swoje porachunki z przeszłości, którzy leczą władzą swoje kompleksy. [/b][/u].
Kror
o to to właśnie
chciałabym aby "mój" rząd zaczął się wreszcie interesować przyszłością moją i moich "dzieci", a nie ciągle rozpamiętywał przeszłość.
to, że teraz wydamy kupę kasy na ściganie ludzki, którzy zaiwinili coś w przeszłości, potem ich osądzimy, a na koniec wpakujemy do więzienia NIC JUŻ TERAZ NIE DA, oprócz satysfakcji wsadzających tamże. wydamy tylko pieniądze, ktore można by przeznaczyć na moderniazację dróg, czy cokolwiek innego co nam się teraz PRZYDA.
mam po kokardę już, marnotrawienia pieniedzy. MOICH pieniędzy, bo to przeciez idzie z kasy obywateli, a nie z kieszeni tych oszołomów.
bo mojej sytuacji, w zaden sposob, nie zmieni fakt ciągłego dręczenia Jaruzelskiego. Za to skończenie remontów na trasie krakowskiej bardzo, bo nie będę dostawała szału, że właśnie wybuliłam 12pln za jazdę AUTOSTRADĄ, a następnie przez godzinę poruszam sie JEDNYM PASEM, bo reszta jest zablokowana przez roboty.
masakra.
zajmijmy się ulepszaniem przyszłości, a nie wydawaniem kasy na przeszłość.
d.
p.s. Borek? a jak się do tego ustosunkujesz?
Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się - ze wszystkich sił - tego, czego pragnie