06-09-2007, 15:25
Dowcip, ktory ostatnio rozbawil mnie do lez, podpowiem, ze bylo to przed jedna zkonferencji ministra sprawiedliwosci Zbigniewa Ziobry
"Jedno z bardzo tajnych spotkan ministrow rzadu z premierem.
Zbigniew Ziobro bierze Premiera Kaczynskiego na bok, i szepcze mu na ucho
-Panie Premierze, pana tez podsluchiwalismy.
Kaczynski na to
-CO???? dlaczego?, po co? jak to? nie wierze.....
ZZ na to:
- Mam w zwiazku z tym dla pana dwie wiadomosci, dobra i zla, od ktorej zaczac?
-Od zlej
-Wiemy ze jest pan Gejem
-A dobra informacja?
-Kocham Pana Panie Premierze!!!!!
)))))))))))))))
"Jedno z bardzo tajnych spotkan ministrow rzadu z premierem.
Zbigniew Ziobro bierze Premiera Kaczynskiego na bok, i szepcze mu na ucho
-Panie Premierze, pana tez podsluchiwalismy.
Kaczynski na to
-CO???? dlaczego?, po co? jak to? nie wierze.....
ZZ na to:
- Mam w zwiazku z tym dla pana dwie wiadomosci, dobra i zla, od ktorej zaczac?
-Od zlej
-Wiemy ze jest pan Gejem
-A dobra informacja?
-Kocham Pana Panie Premierze!!!!!
)))))))))))))))