21-05-2008, 10:58
m,
w pewnym sensie masz rację, ale jak widać pomyłkę można popełnić nawet przy znikomej możliwości wyboru
zuzanko,
optowałabym raczej za ucieczką przed odpowiedzialnością za swoje czyny. Ostatecznie jeśli nie pójdę zagłosować to zawsze mogę powiedzieć, że obecny rząd to nie moja wina. Sumienie mam czyste a i pogadać sobie mogę (a to Polacy bardzo lubią)
w pewnym sensie masz rację, ale jak widać pomyłkę można popełnić nawet przy znikomej możliwości wyboru
zuzanko,
optowałabym raczej za ucieczką przed odpowiedzialnością za swoje czyny. Ostatecznie jeśli nie pójdę zagłosować to zawsze mogę powiedzieć, że obecny rząd to nie moja wina. Sumienie mam czyste a i pogadać sobie mogę (a to Polacy bardzo lubią)