21-04-2008, 15:01
O tym samym innymi słowami ... <poklon> Zuziulek.
I nieporuszona kwestia odpowiedzialności za wybory: i złe i dobre, bo jedne i drugie nam sie zdarzają.. Mozna wierzyć w fatum, przypadek, ale ta wiara jest ucieczką od odpowiedzialności, jeśli tę "wiarę" wykorzystujemy jako usprawiedliwienie.
Wolna wola tylko przywilejem? Nie, wolna wole dano nam z pełnym zaufaniem, że przywilej wyborów jasno wiąże sie z odpowiedzialnością za nie- i to właśnie równowaga.
I nieporuszona kwestia odpowiedzialności za wybory: i złe i dobre, bo jedne i drugie nam sie zdarzają.. Mozna wierzyć w fatum, przypadek, ale ta wiara jest ucieczką od odpowiedzialności, jeśli tę "wiarę" wykorzystujemy jako usprawiedliwienie.
Wolna wola tylko przywilejem? Nie, wolna wole dano nam z pełnym zaufaniem, że przywilej wyborów jasno wiąże sie z odpowiedzialnością za nie- i to właśnie równowaga.