05-04-2008, 17:28
no trzeba wbic noza za kazdym razem i jedzie sie dosc dowolnie z roznych czesci ciala. jak ktos skusi to nastepny rzuca. wygrywa ten kto skompletuje calosc w kolejnosci.
Gdzies po drodze wali sie z 10 czy 20 babskich pikutow (czyli trzymajac za dupke) i meskich polowe tego (czyli za ostrze)
Wygrany ma prawo zarznac pokonanych
Gdzies po drodze wali sie z 10 czy 20 babskich pikutow (czyli trzymajac za dupke) i meskich polowe tego (czyli za ostrze)
Wygrany ma prawo zarznac pokonanych