Sama bylam zdziwiona, jak moja kuzynka nazwala mnie dziwaczka, twierdzac, ze zaden czlowiek na swiecie nie oglada 5 minut skarpetek, zeby sie zorientowac, ktora to ta "lewa" a ktora "prawa". W sumie jej nie uwierzylam, bo niemozliwe, zeby kazdy zakladal skarpeki jak leci. Dla mnie jedna jest lewa a druga prawa....
Pozniej dzieki jakiemus genialnemu stworzeniu zaczeto produkowac skarpety z napilsem "L" i "R" i moj problem sam sie rozwiazal. Zreszta i tak nieczesto nosze skarpety....ale zeby zaraz dziwaczka....phiiii
Pozniej dzieki jakiemus genialnemu stworzeniu zaczeto produkowac skarpety z napilsem "L" i "R" i moj problem sam sie rozwiazal. Zreszta i tak nieczesto nosze skarpety....ale zeby zaraz dziwaczka....phiiii