12-03-2008, 16:53
Hmmm osobiscie nie jestem na tyle otwarty aby "dzielic" sie osoba, ktora kocham. Nie potepiam swingersow bo uwazam, ze jesli ktos ma okazje i ochote na takiego rodzaju doswiadczenia to niech sie bawi jak mu sie podoba. Sam mysle, ze nawet moglbym sobie cos takiego wyobrazic ale w "luznym zwiazku", w ktory nie angazuje sie emocjonalnie. Ale ja tam zdzira jestem meska to co po mnie sie innego spodziewac.
Najladniejszym zwierzatkiem jest slimaczek.