Liczba postów: 387
Liczba wątków: 1
Dołączył: Sep 2007
(20-11-2007, 15:44)Cindy_ link napisał(a): [quote author=m link=topic=106.msg6009#msg6009 date=1195561336]
oscara dla nefelin (o ile dobrze pamietam) :-) za ten watek
Ja bym raczej tego co sie dzieje na forum nie obarczala wina nefelin...
Zapewne czytajac to wszystko , smieje sie w glos.....a moze i nie ...
Fajna byla...
[/quote]
Cindy zgadzam sie w całej rozciagłosci z Toba:-) a ironia o ile ja gdzies dostrzegłas bynajmniej nie była w strone Nefelin:-) natomiast wycofuje tego oscarka ...i zamieniam na pulitzerka ze wzgledu na to ze czyta sie to znakomicie:-) apropos ładne ...skrzydełko:-)
Liczba postów: 25
Liczba wątków: 0
Dołączył: Sep 2007
Elvien, tej osobie zostało to wyjaśnione na priv po zlocie i uwierz probowalam zamknac temat, ale niestety nie odniosło to zadnego efektu
Chyba tyle z mojej strony....
" ...if I die riding a motorcycle, I died doing something I truly enjoy and that I live for. I died doing something I heve loved most of my life. I died doing something that made me more of a person, not less..."
Liczba postów: 47
Liczba wątków: 2
Dołączył: Oct 2007
(20-11-2007, 12:18)_Leia_ link napisał(a): W kwestiach dotyczących praw autorskich posiłkowałabym się ustawą.
Ustawa z dnia 4 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych:
Art. 1.
1. Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór).
Art. 34.
Można korzystać z utworów w granicach dozwolonego użytku pod warunkiem wymienienia twórcy i źródła. Twórcy nie przysługuje prawo do wynagrodzenia, chyba że ustawa stanowi inaczej.
Art. 115.
1. Kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania,podlega karze pozbawienia wolności do lat 2, ograniczenia wolności albo grzywny.
Czy jest tutaj rozróżnienie między użycie fragmentu a użyciem całości utworu? Albo wyłączenie dla użycia części życzeń czyjegoś autorstwa, jako fragmentu własnych?
(20-11-2007, 12:18)_Leia_ link napisał(a): Według mnie Jedyna - wytoczyłaś armatę na komara.
Czy oznacza to, iż reakcja wobec "drobnych" nadużyć jest zbędna? Reagować powinno się, wówczas gdy sprawa jest poważna, tak? Czyli jak sąsiad podbije oko sąsiadce to nie należy się wtrącać,bo to drobiazg, a wkroczyć możemy, gdy znajdziemy sąsiadkę nieprzytomną na klatce schodowej?
Odrobina hipokryzji pomaga żyć, ale czynienie z niej naczelnej zasady, którą usprawiedliwiamy postępowanie innych, chyba nie jest najwłaściwszym działaniem...
Liczba postów: 135
Liczba wątków: 4
Dołączył: Sep 2007
uhuuuuuuuu
impreza sie zbliza !!!! yeah !!
Men, stary... włącz światła, zdejmij buty...
Liczba postów: 857
Liczba wątków: 8
Dołączył: Aug 2007
(20-11-2007, 17:08)jedyna link napisał(a): Czy oznacza to, iż reakcja wobec "drobnych" nadużyć jest zbędna? Reagować powinno się, wówczas gdy sprawa jest poważna, tak? Czyli jak sąsiad podbije oko sąsiadce to nie należy się wtrącać,bo to drobiazg, a wkroczyć możemy, gdy znajdziemy sąsiadkę nieprzytomną na klatce schodowej?
Odrobina hipokryzji pomaga żyć, ale czynienie z niej naczelnej zasady, którą usprawiedliwiamy postępowanie innych, chyba nie jest najwłaściwszym działaniem...
Podbicie komuś oka to nie jest drobiazg.
Dziwi mnie, że nie dostrzegasz różnicy. Zajrzałaś do ustawy o prawie autorskim to może przyszła pora na kk?
Btw w stosunku do osoby nieprzytomnej - również moim pierwszym działaniem nie byłoby wezwanie policji... tylko udzielenie pierwszej pomocy i wezwanie pogotowia..
(20-11-2007, 17:45)ups link napisał(a): uhuuuuuuuu
impreza sie zbliza !!!! yeah !!
nawet dwie ;D
If a relationship has to be a secret, you shouldn't be in it.
Liczba postów: 433
Liczba wątków: 4
Dołączył: Aug 2007
(20-11-2007, 16:24)elvien link napisał(a): O, a ja do końca nie wiedziałam, kto to pisał na main i nie chciałam pisać nicka, żeby nie popełnić gafy.
Tanya, zatem wszyscy którzy to czytali na main, powinni się dowiedzieć szczegółowo, o co chodziło i dlaczego akurat ta osoba zasłużyła sobie na taką karę? Być może masz prawo byc bardzo zła na tę osobę, i nie wątpię w to... skoro doszło do tego, że Cię tak poniosło.
jasne.
to na tej zasadzie po wymianie zdań typu (luźny przykład, nicki przypadkowe)
kathi: vecia, i jak z tą książka?
vecia: nie wiem, jeszcze mi nie oddał
powinna być od razu errata
książka pożyczona od tego i tego, dnia, trafiła bo.., nie oddał etc...
rozumiesz absurd?
to jest to, o czym cały czas piszesz
w większości znamy się w realu i na erocie, rozmawiamy o rzeczach REALNYCH, o tym co się wydarzyło, kto, co etc.
jeśli pytam Leie, czy widziała się z ... (wpisać dowolny) nick, to oznacza, ze teraz całemu erotowi mamy tłumaczyc o co chodzi?
co do tamtej wymiany zdan, sadze ze to ja zaczelam, mowiac do Tanyi
"tańczysz? :>> "
hehehehe
i ogólnie, to na jaka kare? o jakiej karze mowisz?
wiesz, jak ktos robi z siebie głupola na imprezie, na ktorej jest ponad 50 osob, to musi liczyc sie z tym, ze takie, a nie inne zachowanie bedzie pozniej szeroko komentowane.
well. life is brutal, a my jestesmy dorosli (podobno)
p.s. jedyna. podaj Ją do sądu
<omg>
p.s. Leia: jak sąsiad podbije oko sasiadce, to trzeba.....mu oddać
Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się - ze wszystkich sił - tego, czego pragnie
Liczba postów: 857
Liczba wątków: 8
Dołączył: Aug 2007
If a relationship has to be a secret, you shouldn't be in it.
Liczba postów: 387
Liczba wątków: 1
Dołączył: Sep 2007
z bani mu :-) w te mniejsza glowe:-)
Liczba postów: 433
Liczba wątków: 4
Dołączył: Aug 2007
i łokciem, i łokciem....
Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się - ze wszystkich sił - tego, czego pragnie
(20-11-2007, 14:38)elvien link napisał(a): zuzanko - dziękuję za to, że utwierdziłaś mnie w wielkość skromności i pokory ;*
to cechy, które są dla mnie bardzo ważne
I ja dziękuję.. Zyziek :*
|