•  Wstecz
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4(current)
  • 5
  • 6
  • ...
  • 20
  • Dalej 
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tu szepcze poezja..
#31


ta miłość jest skazańcem
zasądzonym na śmierć
umrze
za krótkie dwa miesiące

na świecie jest przestrzeń i czas
odejdziesz ode mnie

na świecie jest niemoc i konieczność
nie zatrzymam cię
żadnym pocałunkiem

H. Poświatowska


If a relationship has to be a secret, you shouldn't be in it.
#32
Wiem, ze to może zadna poezja, ale aż mnie korciło


Zdolny jestem niesłychanie ,
mam na świecie poważanie ,
w kraju - same osiągnięcia:
dłuższe życie (od poczęcia) ,

koalicja - wzór współpracy ,
z sejmu - dumni są rodacy ,
rzad najlepszy od półwiecza ,
skupił się na wielkich rzeczach ,

kompetentni ministrowie ,
kazdy poseł – ideowiec ,
z zasadami , jak husaria:
Bóg , Ojczyzna , Honor (aria).

Dla narodu – becikowe ,
nowy peron we Włoszczowej ,
lepiej żyje się rodzinom
(jednej mamie i dwóm synom) ,

Okno na swiat  - otworzone ,
turystyka w jedną stronę ,
lepsza praca , wyzsza płaca
(zwłaszcza , jeśli ktoś nie wraca)

Gospodarka rozpędzona:
są mieszkania (trzy z miliona) ,
jest kilometr autostrady ,
ład moralny i zasady ,

politycznej wzrost kultury
(nurt plebejski , przykład z góry),
nie ma WSI (choć jeszcze trochę ,
a zrobimy wszędzie wiochę) ,

cały naród żyje w zgodzie ,
IPN  - i  po narodzie ,
CBA – udane akcje ,
Super Men – co rusz atrakcje ,

w szkołach nie ma już Darwina ,
będzie dryl i dyscyplina ,
nie podskoczy zaden gieroj ,
tolerancji nie ma ! zero !

Żadnych gejów  , Ferdydurek ,
jest amnestia i mundurek ,
wolność słowa i pluralizm ,
(bo rządzących wolno chwalić) ,

jest religia na maturze ,
wierny lud na Jasnej Górze ,
nie rozumie tylko Unia:
rząd z Warszawy , czy z Torunia ?

krótko mówiac:  rok udany !
tylko naród  do wymiany.

Jeżeli nie podoba Ci się mój styl jazdy, zejdź z chodnika...
#33
Chrystus miasta

Tańczyli na moście
Tańczyli noc całą

Zbiry, katy, wyrzutki,
Wisielce, prostytutki,
Syfilitycy, nożownicy,
Łotry, złodzieje, chlacze wódki.

Tańczyli na moście
Tańczyli do rana.

Żebracy, ladacznice,
Wariaci, chytre szpicle,
Tańczyły tan ulice,
Latarnie, szubienice, hycle.

Tańczyli na moście
Dostojni goście:
Psubraty!

Starcy rozpustni, stręczyciele,
Wstydliwi samogwałciciele,
Wzięli się za rece,
Przytupywali,
Grały harmonie, harmoniki,
Do świtu grali,
Tańczyli tan swój dziki:
Dalej! Dalej!
Żarli. Pili. Tańczyli.

A był jeden obcy,
Był jeden nieznany,
Patrzyli nań spode łba,
Ramionami wzruszali,
Spluwali.

Wzięli go na stronę:
Mówili, mówili, pytali,
Milczał.

Podszedł Rudy, czerwony:
- Coś za jeden?
Milczał.

Podszedł drugi, bez nosa,
Krościasty:
- Coś za jeden?
Milczał.

Podszedł pijus, wycedził
- Coś za jeden?
Milczał.

Podeszła Magdalena:
Poznała, powiedziała...
Płakał...

Ucichło. Coś szeptali.
Na ziemię padli. Płakali.

J.Tuwim.
#34
Aleksander Puszkin
Pierzcha lotnych obłoków gromada niesforna

Pierzcha lotnych obłoków gromada niesforna.
O najsmutniejsza gwiazdo, o gwiazdo wieczorna !
Osrebrzyłaś promieniem równinę jesienną
I czarnych skał wierzchołki, i zatokę senną.
Lubię z wyżyn niebieskich twoje światło nikłe,
Co zbudziło me dumy od dawna zamilkłe.
Pomnę, kiedyś planeto zanajoma, wschodziła
Nad krajem, gdzie zalega cisza sercu miła,
Gdzie wystrzeliły smukłe topole w dolinach,
Gdzie cyprys ciemny drzemie i mirt się przegina,
I słodko szumią fali południowej piany.
Tam ja niekiedy w górach, sercem zadumany,
Ponad morzem leniwe wlokłem rozmarzenie,
Kiedy na strzechy nocne opadały cienie
I dziewczę wśród rówieśnic we mgle cię szukało,
i swoim cię imieniem głośno nazywało.
Panie, udziel mi cichej wytrwałości fal...
#35
Szara noc, szary dzień, szare myśli, szare sny
Wieje wiatr, ziemia drży, z komina bucha dym
Blady wzrok, rozum śpi - prawda czy to mit?
Ktoś powiedział o Szwajcarii:
"...w tym kraju chce się żyć..."

SZWAJCARIA, SZWAJCARIA W MOICH SNACH
SZWAJCARIA, SZWAJCARIA W MOICH SNACH
SZWAJCARIA, SZWAJCARIA W MOICH SNACH
SZWAJCARIA SZWAJCARIA SZWAJCARIA
...w moich snach...

Szara noc, szary dzień, szare myśli, szare sny
Codziennie boli głowa, z żalu chce się wyć
Niemy krzyk, suche łzy - prawda czy to mit?
Ktoś powiedział o Szwajcarii:
"...w tym kraju chce się żyć..."

SZWAJCARIA, SZWAJCARIA W MOICH SNACH...

Szara noc, szary dzień, szare myśli, szare sny
Eskalacja desperacji - na wojnę trzeba iść ...
Teraz juz dobrze wiem - kasa określa byt
Ktoś powiedział o Szwajcarii:
"...w tym kraju chce się żyć..."

SZWAJCARIA, SZWAJCARIA W MOICH SNACH...


Tekst: Wojciech Wojda
[color=red]___w krainie ślepców jednooki jest królem___[/color]
#36
Frajlich Anna

Między nami ocean

Między nami ocean
czas przecięty nożem
tak dalecy oboje
a zbyteczna pamięć
jeszcze mi na policzkach dłonie kładzie twoje
jeszcze twoim ramieniem ogrzewa mi ramię
a listy telefony książki obietnice
puste muszle
i perły się z nich nie wysnują
codziennie wychodzimy na różne ulice
tak obcy
cięte rany
długo
czy się goją?


Panie, udziel mi cichej wytrwałości fal...
#37
Adam Zagajewski

Ciepły deszcz

Wieczorem, w obcym mieście, szedłem
ulicą, która nie miała imienia.
Coraz głębiej zanurzałem się w obcość,
w gęstą wiosnę, po stopniach kamiennych.

Padał ciepły deszcz i ptaki śpiewały
cicho; czułość była w ich głosach dalekich.
Syreny statków płakały w porcie,
żegnając się z ziemią znajomą.

W otwartych szeroko oknach kamienic
stały postaci ze snów moich i twoich,
i wiedziałem, że idę w przyszłość, w epokę
minioną, jak pielgrzym do Rzymu.


Panie, udziel mi cichej wytrwałości fal...
#38
Jest miłość trudna

jest miłość trudna
jak sól czy po prostu kamień do zjedzenia
jest przewidująca
taka co grób zamawia wciąż na dwie osoby
niedokładna jak uczeń co czyta po łebkach
jest cienka jak opłatek bo wewnątrz wzruszenie
jest miłość wariatka egoistka gapa
jak jesień lekko chora z księżycem kłamczuchem
jest miłość co była ciałem a stała się duchem
i ta co nie odejdzie --- bo znów niemożliwa

ks. Jan Twardowski
#39
Daleko
wsrod obcych scian
pod niebem nie moich gwiazd

w herbacie
zatapiam dzien
i czekam
az przyjdzie sen

Cichutkie"Dobranoc"
do zony za sciana
wyszeptal maz
spogladam za okno
ulice znow mokna
i moknie kot

....pewnie ktos
mial go dosc...

Trzy razy
zaspiewal dzwon
powoli
jasnieje mrok
juz gasnie
ostatnia z gwiazd

ja ciagle nie moge spac

Na statku poduszek
do wyspy wzruszen
........

"Daleko od domu" Lipnickiej

#40
Przyjdę do siebie
Osiecka Agnieszka


Zobaczysz,

jeszcze z tego wybrnę,

nie będzie dziury w niebie,

pamięć -

jak szybę -

wytrę...

Niech no tylko

przyjdę do siebie.



Wystarczy jedna chwilka,

wystarczy jeden gest,

a przyjdę, przyjdę do siebie...

Lecz gdzie to?

Gdzie to jest?



Zobaczysz,

zajdę ja daleko -

we włosach złoty grzebień...

dłonie,

jak białe mleko...

Niech no tylko

przyjdę do siebie.



W jesieni lustrze bladym

zastygnie strużka łez,

i przyjdę, przyjdę do siebie...

Lecz gdzie to?

Gdzie to jest?



Zobaczysz,

jeszcze mnie zawołasz,

jaj ja wołałam ciebie...

Przerwiesz

daleki wojaż,

za hamulec

szarpniesz w potrzebie...



Wystarczy jedno słowo,

wystarczy jeden gest,

i przyjdę, przyjdę do ciebie

Lecz kto to?

Kto to jest?

Ta nadzieja...
Osiecka Agnieszka



Co mnie zabija, to nadzieja,

jej wątły krzyk i śpiew, i szept,

- ściga mnie po wsiach, knajpach, kniejach,

wzywa na szlaki szczęść i bied.



Gdybym umiała - choć w niedzielę -

jak starzec, co nie pragnie już,

na ławce zasiąść po kościele,

i nie śnić snów, nie wróżyć wróżb...



Gdybym umiała się zatoczyć

jak pijak, co pod auto wlazł,

zabłądzić, zemdleć, zamknąć oczy,

zapomnieć tamten brzeg i las...



Gdybym umiała, choćby w kinie,

gdy serce nagły przetnie ból,

pomyśleć sobie: \\"Nic to, minie...

Przed nami jeszcze tyle ról\\"...



Gdybym umiała, choć dla sportu,

wśród naszych dawnych, ślicznych plaż

nie drętwieć jak na sali tortur,

dlatego że ten brzeg - nie nasz? ...



Gdybym umiała... Lecz nie umiem...

A w końcu to zwyczajna rzecz...

Choć widzę jeden - dwa w rozumie.

Nadziejo, Chmuro, nie idź precz.
  
  •  Wstecz
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4(current)
  • 5
  • 6
  • ...
  • 20
  • Dalej 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
3 gości