•  Wstecz
  • 1
  • ...
  • 75
  • 76
  • 77(current)
  • 78
  • 79
  • ...
  • 86
  • Dalej 
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Humor


  Mąż z żoną leżeli wieczorem w łóżku. Mężowi zachciało się pić, a że leżał od ściany, zaczyna powoli przechodzić przez żonę. Ta sądząc, że mąż ma ochotę na seks, mówi:
- Zaczekaj, mały jeszcze nie śpi.
Po trzech minutach mąż ponownie próbuje przejść przez żonę, bo nadal męczy go pragnienie.
- Mówiłam ci: zaczekaj, bo mały jeszcze nie śpi.
Mąż wytrzymuje jeszcze chwilę, a potem wstaje delikatnie, żeby nie przeszkadzać żonie i nie budzić dziecka. Idzie do kuchni, odkręca kran i stwierdza, że nie leci woda. Sprawdza w czajniku - wody też nie ma. W końcu wyciąga z lodówki szampana. Żona słysząc huk otwieranego szampana, woła:
- Co ty tam robisz?!
Na to dziecko:
- Nie chciałaś mu dać dupy , to się zastrzelił!

                          Wink


Optymista to pesymista bez doswiadczenia.
Po co mówić "głupi facet", przecież nie mówi się "martwy trup"...

Trzech gejów kłóci się który ze sportów jest najlepszy...
Pierwszy mówi że pływanie , gdyż można wszystko widzieć itd...
Drugi zaś twierdzi iż zapasy, gdyż można macać itd...
A trzeci odpowiada ze piłka nożna.
Koledzy pytają: dlaczego ?
Ten odpowiada:
- Biegnę na bramkę przeciwnika, nie trafiam, a trzydzieści
tysięcy kibiców krzyczy: ".uj ci w dupę, .uj ci w dupę!!!". A JA LEŻĘ I MARZĘ

Dlaczego mężczyzn podniecają kobiety ubrane w skórę, lśniącą gumę i lateks?
- Bo wyglądają i pachną wtedy jak nowiutkie samochodziki.

Dlaczego tak trudno kobiecie znaleźć mężczyznę, który byłby wrażliwy, troskliwy i przystojny?
- Bo on przeważnie już ma chłopaka.

Rabin i jego żona sprzątają w mieszkaniu. Rabin natrafił na jakieś dziwne pudełko, ale żona zabroniła mu tam zaglądać. Kiedy nie było jej w domu, rabin otworzył pudełko i ku swojemu zdziwieniu zobaczył tam 3 jajka i 2 tysiące dolarów. Kiedy żona wróciła rabin przyznał się, że zajrzał do pudełka i poprosił żonę o wyjaśnienie tej dziwnej zawartości. Żona wyjaśnia:
- Przez całe lata za każdym razem gdy miałeś kiepskie kazanie wkładałam do tego pudełka jedno jajko...
-Na 20 lat służby tylko 3 kiepskie kazania to niezły wynik- cieszy się rabin.
Żona kontynuuje:
-A za każdym razem gdy uzbierałam 12 jajek sprzedawałam je za 1 dolara.

Trzej kowboje - jeden z Luizjany, drugi z Arkansas, trzeci z
Teksasu siedzą na prerii przy ognisku. Nadchodzi pora nocnych opowieści.
Ten z Luizjany mówi: ja to jestem najtwardszym kowbojem na
świecie.
Wiecie jak to sprawdziłem? Kiedyś na rodeo szalejący byk
rozniósł sześciu kolejnych facetów, a wtedy ja wziąłem się za niego,chwyciłem za rogi i gołymi rekami powaliłem na ziemie.
Ten z Arkansas mówi: A ja ostatnio wędrowałem wzdłuż torów
kolejowych gdy nagle potworny grzechotnik, długi na 15 stop wysunął się spod skały i rzucił się na mnie. Ja chwyciłem go gołymi rekami, odgryzłem mu łeb i wypiłem cały jego jad jednym długim łykiem. I ciągle jestem tutaj...
A ten z Teksasu nie mówił nic, w milczeniu przerzucając penisem
węgle w ognisku...

Kraków, małe mieszkanko na nowym osiedlu, godzina 3.15 nad ranem. Ona zaspana staje w drzwiach i patrzy na niego, zgarbionego nad klawiaturą.
- Kochanie, czemu jeszcze nie spisz?
- Bo ktoś w internecie nie ma racji...


Pesymista twierdzi, że wszystkie kobiety to nierządnice. Optymista nie twierdzi, że nie, ale ma nadzieje. JT
Przychodzi królik do apteki:
- Viagrę poproszę...
- Ale, króliczku, dla ciebie Viagrę?? A po .uj??!
- Noo... po Viagrze staje, tak?
- Oj królik, królik - staje w sensie "podnosi się" a nie "zatrzymuje"...
Pesymista twierdzi, że wszystkie kobiety to nierządnice. Optymista nie twierdzi, że nie, ale ma nadzieje. JT
Rozpuszczalne bikini  Wink

http://www.clint.be/bikinis-uncensored
Jak dogodzić kobiecie:-)

[Obrazek: funny_signs_077.jpg]
Pesymista twierdzi, że wszystkie kobiety to nierządnice. Optymista nie twierdzi, że nie, ale ma nadzieje. JT
Wiecie kiedy mężczyzna jest spontaniczny?

15 sekund przed wytryskiem  Big Grin
Przed finałem mistrzostw świata w zapasach trener polskiego zawodnika daje mu jeszcze
kilka ostatnich wskazówek.
-Słuchaj. Rosjanin ma taki niesamowity chwyt, zawijkę, na który musisz uważać. Z którego nie można się
wyplątać. Jak ci go założy to po walce. Pamiętaj o nim i nie daj go sobie założyć.
Zaczyna się walka. Polak nieznacznie prowadzi. Jednak w pewnym momencie rosjanin
zakłada nieszczęsną "zawijkę" polskiemu zawodnikowi. Trener nie mogąc na to patrzeć zamyka oczy.
Nagle owacje na stojąco kibiców. Polak wygrywa walkę.
-Jak to zrobiłeś?! Przecież widziałem jak założył ci "zawijkę"!?
-Trenerze. Kiedy mnie złapał, nie mogłem się ruszyć, jak tylko próbowałem się uwolnić zaciskał chyt jeszcze mocniej.
W pewnym momencie widzę przy samej twarzy dwa owłosione jaja...
-No i co?!
-Nawet trener ni ma pojęcia ile człowiek ma siły jak się ugryzie we własne jaja...

Leci pasażerski boeing. Spokojny lot nad oceanem. Podlatuje do niego myśliwiec F16.
Pilot myśliwca zwyczajnie się nudząc kręci przy pasażerskim beczki, przelatuje nad i pod wszystko
w bardzo małej odległości od olbrzyma. Widząc brak reakcji pilota boeinga zaczyna wywoływać go przez radio i z niego szydzić.
-Czym ty latasz? Stodołą? Dzieci biegają szybciej... Ta twoja maszyna nic nie potrafi... Cokolwiek nie zrobisz ja zrobię to 100
razy lepiej i szybciej.
Na co poirytowany pilot "stodoły"
-Załóżmy się. Nie powtórzysz tego co ja zrobię. Jesli przegrasz stawiasz kolację,wódkę, panienki i na swoim
F16 napiszesz" Mam małego ptaka"...
-Zgoda!
Mija pięć minut... Nic się nie dzieje. Olbrzym leci jak leciał, ta sama prędkość, kurs i pułap.
-Dobra skończyłem-Słychać w radio głos pilota pasażerskiego samolotu.
-Co to cholera miało być? Nic nie zrobiłeś?!
-Jak nie? Byłem się wy***ać...
Poniedziałek
Porwaliśmy samolot na lotnisku w Moskwie, pasażerowie jako zakładnicy. Żądamy miliona dolarów i lotu do Meksyku.

Wtorek
Czekamy na reakcję władz. Napiliśmy się z pilotami. Pasażerowie wyciągnęli zapasy. Napiliśmy się z pasażerami. Piloci napili się z pasażerami.

Środa
Przyjechał mediator. Przywiózł wódkę. Napiliśmy się z mediatorem, pilotami i
pasażerami. Mediator prosił, żebyśmy wypuścili połowę pasażerów.
Wypuściliśmy, a co tam.

Czwartek
Pasażerowie wrócili z zapasami wódki. Balanga do rana. Wypuściliśmy drugą
połowę pasażerów i pilotów.

Piątek
Druga połowa pasażerów i piloci wrócili z gorzałą. Przyprowadzili masę
znajomych. Impreza do rana.

Sobota
Do samolotu wpadł specnaz. Z wódką. Balanga do poniedziałku.

Poniedziałek
Do samolotu pakują się coraz to nowi ludzie z gorzałą. Jest milicja, są
desantowcy, strażacy, nawet jacyś marynarze.

Wtorek
Nie mamy sił. Chcemy się poddać i uwolnić samolot. Specnaz się nie zgadza.
Do pilotów przyleciała na imprezę rodzina z Władywostoku. Z wódką.

Środa
Pertraktujemy. Pasażerowie zgadzają się nas wypuścić, jeśli załatwimy wódkę.
Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się - ze wszystkich sił - tego, czego pragnie
Przyjaźń między kobietami:

Pewnego dnia kobieta nie wróciła na noc do domu. Następnego dnia powiedziała mężowi, że spała u przyjaciółki. Mąż zadzwonił do dziesięciu jej najlepszych przyjaciółek. Żadna nie potwierdziła wersji żony.

Przyjaźń między mężczyznami:

Pewnego dnia mąż nie wrócił do domu na noc. Następnego dnia powiedział żonie, że spał u kolegi. Żona zadzwoniła do dziesięciu jego najlepszych przyjaciół. Ośmiu potwiedziło, że spał, a dwóch, że jeszcze jest...
  Wink
[Obrazek: funny-pictures141.jpg]


Elvis zyje i ma sie doskonale.
  
  •  Wstecz
  • 1
  • ...
  • 75
  • 76
  • 77(current)
  • 78
  • 79
  • ...
  • 86
  • Dalej 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
14 gości