Liczba postów: 142
Liczba wątków: 9
Dołączył: Jul 2008
Cytat:"O tym, jak przełamać swój strach, jak się pożegnać, gdzie szukać pomocy. Chcemy żeby ludzie umierali godnie wśród troskliwej opieki i najbliższych. Żeby ostatnie chwile nie były rozpaczliwą walką lekarzy o przedłużenie życia, które nieuchronnie gaśnie, ale czasem spokoju, ciszy, intymności, bycia razem."
żródło: Gazeta Wyborcza
Czy lepiej umrzeć w samotności? Dlaczego na studiach uczą tylko lekarzy jak walczyć o życie a śmierć to porażka? Jak o niej rozmawiać? Kiedy kończy się żałoba? I co to w ogóle jest "dobra śmierć"?
Pillock.
[color=green][b]Próżności[/b]...Ty moja ulubiona wado...!![/color]
Liczba postów: 387
Liczba wątków: 1
Dołączył: Sep 2007
dobrze to jest pałtne? ;-)
Pillock,szczerze wolalabym ,byś tematy zakladal sam z siebie z glowy-a nie co krok to ze zrodel<wpisz dowolnie>
Bo w ten sposob mozna zapelnic cale forum ,co chwila,temat na godzine .
Mam nadzieje ,ze nikt inny nie wpadnie na podobny pomysl.<oczy kota z kapeluszem w łapkach z filmu Shrek>
Nie powielajmy tutaj stron typu<wpisz dowolnie>.
Co do tematu,pytania.
Dobra śmierć.<dla konajacego>
Najlepsza we snie we wlasnym domu.
Bez agonii ,konwulsji,bez majaczen ,krzyku ,bólu,bez podawanych kolejnych dawek morfiny.
Bez lęku,strachu,bez swiadomosci !!
Uczucie bezradnosci zabija mocniej,szybciej.
Dobrze jest umierac wsrod bliskich,z ciepłą reką w dloni, w ciszy.
Nie tylko powinnismy sie godnie rodzic<akcja rodzic po ludzku>
Mamy prawo-godnie umierać.
Moze w innym czasie skoncze post <pa>
Śmierć - to jedno, a umieranie - to drugie. Moim zdaniem śmierć to moment, i zawsze jest taka sama. Umieranie... Według mnie dobre umieranie to stan pogodzenia się z tym i z przyszłym światem.